Syn Marka "Krzykacza" Pawłowskiego nie ma na grób ojca. Trwa zbiórka pieniędzy

2021-01-06 15:52

Bohater programu "Złomowisko PL" zmarł niespodziewanie w sylwestra w wieku 47 lat. Pogrzeb Marka "Krzykacza" Pawłowskiego odbędzie się 8 stycznia na Cmentarzu Północnym w Warszawie. Przyjaciele zmarłego mężczyzny założyli zbiórkę pieniędzy, która trafi do jego rodziny. Fundusze zostaną przeznaczone na nagrobek.

Marek Pawłowski Krzykacz, Złomowisko PL

i

Autor: Facebook Marek Pawłowski "Krzykacz", "Złomowisko PL"

Jak do tej pory na zrzutka.pl zebrano już sporo ponad deklarowane 100 tysięcy złotych. Pieniądze mają być wykorzystane na pomnik nagrobny Marka "Krzykacza" Pawłowskiego. Nadwyżka posłuży jego rodzinie na aktualne wydatki. 

#NieKupujKwiatow Witamy, założycielem zbiórki jest grupa przyjaciół Marka i Edka z programu złomowisko.pl Ta sama grupa ludzi która zrobiła zbiórkę na protezę. Założyliśmy profil dla Asi, czyli żony Marka by zebrane pieniądze trafiły bezpośrednio do rodziny. To kilka słów wstępu. Wszyscy znamy Marka Krzykacza Pawłowskiego był to wielki człowiek nie tylko swoją posturą ale także z wielkim sercem. Nigdy nie odmawiał pomocy potrzebującym. Nigdy nie było takiej sytuacji by powiedział "nie pojadę" "nie mam czasu". Nie ważne w jaka stronę kraju, on zawsze był. Mimo, że w domu nigdy się nie przelewało pomagał innym w potrzebie. Wraz z odejściem Marka z tego świata odeszło również utrzymanie dla rodziny. Janusz czyli syn jest już dorosły i zostaje głową rodziny, wierzymy że uda mu się zbudować szczęśliwy dom, zaopiekuje się mamą i bratem. Ale życie nie jest tak kolorowe jakby się wydawało. Gdy już emocje opadną pozostają tylko bieżące wydatki i zobowiązania. Głównym celem zbiórki jest zakup pomnika takiego na jaki zasłużył Marek, za pozostała sumę rodzina mogła by spłacić zobowiązania które do tej pory pokrywał nasz przyjaciel. Liczymy na dobre serca fanów Krzykacza. Pamiętajmy dobro wraca! - czytamy wpis organizatorów zbiórki.

Wiadomo już, kiedy i gdzie odbędzie się pogrzeb Marka Pawłowskiego. Pogrążona w żałobie rodzina przekazała smutne informacje

Syn "Krzykacza", Janusz Pawłowski, zaapelował do ludzi dobrego serca, by wpłacali pieniądze. 

- Dostajemy wiele wiadomości z pytaniem kiedy taty pogrzeb, ponieważ chcecie przesłać wieńce. Pomyślałem z mamą, że tych wieńców będzie mnóstwo. Na grób babci, ponieważ tata będzie chowany z babcią, się nie zmieszczą. Pomyśleliśmy, że najbliższa rodzina będzie kupowała wieńce, a reszta zamiast kupowania kwiatów niech wpłaci jakąś symboliczną kwotę na zbiórkę na pomnik dla taty. Jak zostanie coś z tych pieniędzy, to może się BUS-a kupi, żeby złom zbierać dalej i mamie się resztę da – powiedział  na nagraniu, które dołączono do zbiórki.

Zbiórka została założona 5 stycznia. W dobę zebrano ponad 116 stysięcy złotych. Do końca akcji pozostały 53 dni. 

Najpierw umarł Marek Pawłowski, teraz przekazano koszmarne informacje o Edku. Błagają o pilną pomoc dla gwiazdora "Złomowisko PL" [WIDEO]

Najlepsze teksty Marka "Krzykacza" ze Złomowisko.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki