Sporo. Ale za mebel, który dziś jest już antykiem, a w dodatku ma taką historię, niektórzy chętnie tyle zapłacą. Wartość szafy określana jest na 25 tys. zł. To właśnie do niej Jerzy Turek (+76 l.) grający trenera Jarząbka zaśpiewał słynne „Łubu dubu, łubu dubu, niech żyje nam prezes naszego klubu”, w szafie był bowiem ukryty szpulowy megafon.
Do kupienia są także stół z gabinetu prezesa, krzesła obite skórą oraz fotel – wszystkie meble również zagrały w filmie „Miś”. Wszystko od lat jest własnością Klubu Sportowego „Orzeł”, który popadł w spore tarapaty finansowe pod rządami prezesa Andrzeja Szyszko, działacza PiS. Komornik przejął więc ruchomości należące do klubu. Licytacja zaplanowana jest na 7 listopada.