Ukrywali przed mediami, jaki dramat rozgrywa się w ich domu. Żona Piotra Adamczyka przerwała milczenie

2020-11-02 16:55

Piotr Adamczyk (48 l.) długo ukrywał przed mediami, że razem z żoną przeżywają prawdziwy dramat. Karolina Szymczyk (29 l.) w nawiązaniu do odbywających się w całym kraju protestów, postanowiła przerwać milczenie. Aktorka i jej mąż od dłuższego czasu mierzą się z konsekwencjami poważnej choroby. Gdy żona Piotra Adamczyka usłyszała diagnozę, była załamana.

Piotr Adamczyk pokazał żonę

i

Autor: WBF Piotr Adamczyk pokazał żonę

Piotr Adamczyk i Karolina Szymczak już od ponad roku są małżeństwem. Aktorzy od początku trwania związku, ukrywali go przed mediami. Para od dawna mary o tym, żeby w końcu zostać rodzicami. Niestety, jak się właśnie okazuje, na drodze do ich szczęścia stanęła poważna choroba, z którą mierzy się Szymczak. Teraz, gdy setki tysięcy Polaków wyszli na ulicę, by manifestować swój sprzeciw przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego, celebrytka postanowiła podzielić się z fanami smutnymi informacjami ze swojego życia prywatnego.

Karolina Szymczak również okazała swój sprzeciw wobec orzeczenia TK. Okazuje się, że cierpi ona na endometriozę, poważaną chorobę, która może prowadzić do niepłodności. Światełkiem w tunelu okazała się wiadomość, że pojawiła się metoda leczenia, dzięki której małżeństwo będzie mogło jednak zostać rodzicami. Aktorka bardzo się z tego cieszyła do momentu, kiedy Trybunał orzekł, że aborcja eugeniczna jest niezgodna z prawem. Teraz, jedyne co odczuwa, to strach przed zajściem w ciążę. W sieci umieściła dramatyczny wpis.

- Gdy usłyszałam diagnozę pt. zaawansowana endometrioza- załamałam się, ale potem gdy dostałam nadzieję na to, że przywrócą mi szansę na bycie mamą z endometriozą, znów zaświeciło dla mnie słońce. Do wczoraj. Do dnia, w którym dowiedziałam się, że w moim kraju chęć bycia matką wiąże się z ogromnym strachem. (...) Teraz boje się bycia w ciąży, mimo że powinnam skakać ze szczęścia, że dostanę drugą szansę - napisała Szymczak.

Wyświetl ten post na Instagramie.
Co musiało się stać, żeby kobiety zaczęły mówić o swoich uczuciach, o swoich koronach cierniowych. Często cierpimy w samotności. Sama od lat żyję w bólu, ale przez ostatnie tygodnie w jeszcze większym zarówno psychicznym jak i fizycznym. Dołączyłam do Endowojowniczek. Moja endometrioza jest w bardzo zaawansowanym stanie. W Polsce prawie 3 miliony kobiet cierpi z powodu tej przebiegłej choroby potrafiącej się ukrywać w ciele kobiety latami i niszczyć wszystkie jej narządy oraz doprowadzać do niepłodności. Szanowni politycy również mają nas gdzieś w tym wypadku. Cierpimy po cichu, bo przecież kobietę ma boleć. Większość z nich nie stać na operacje usuwające skutki endometriozy, a NFZ zwraca niecałe 2500 zł z kosztów leczenia endometriozy w Polsce. Operacje endometriozy są czasami bardziej skomplikowane niż usuwanie niektórych guzów nowotworowych. To kolejny przykład skazywania kobiety na rzeź przez polityków. Endometrioza często zabiera też płodność. Oczywiście PIS i katolicyzm jako jedyna religia na świecie sprzeciwia się metodzie „In Vitro”, która daje czasami jedyną możliwość na posiadanie własnego potomstwa. Szczerze? Gdy usłyszałam diagnozę pt. zaawansowana endometrioza- załamałam się, ale potem gdy dostałam nadzieję na to, że przywrócą mi szansę na bycie mamą z endometriozą, znów zaświeciło dla mnie słońce. Do wczoraj. Do dnia, w którym dowiedziałam się, że w moim kraju chęć bycia matką wiąże się z ogromnym strachem. Bardzo chce być mamą, ale szczęśliwego i zdrowego dziecka. Nie skazanego przez polityków fanatyków na życie w bólu. Ja w tej chwili zwyczajnie boję się być matką w tym kraju. Wcześniej bałam się tylko choroby. Teraz boje się bycia w ciąży, mimo że powinnam skakać ze szczęścia, że dostanę drugą szansę. Słyszałam od kobiet jak trudno otworzyć kopertę z wynikami badań prenatalnych. P. Godek i spółka kim wy jesteście, żeby wydawać takie wyroki? Na patrzenie na cierpienie i umieranie swojego dziecka. Kto będzie otaczał opieką psychologiczną te kobiety? Kto będzie płacił za te pogrzeby? Kto będzie pomagał tym kobietom wychowywać dzieci tak chore? Bo na pewno nie wy. Nie mieszajcie w to Boga, bo Bóg nie jest tak okrutny. #piekłokobiet #walc Post udostępniony przez Karolina Szymczak (@karolina.szymczak)
Aktorka z M jak miłość ciężko chora. Olga Szomańska usłyszała straszną diagnozę specjalisty! Potwornie cierpi z bólu - WIDEO

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki