Wojna przez Godlewską! "JA PIERD***"

doll

2019-07-04 14:20

No i stało się! Najnowsza twórczość Małgorzaty Godlewskiej wywołała wojnę. Celebrytka tak zaśpiewała hymn USA, że błyskawicznie wywołała konflikt. Poleciały nawet wulgaryzmy…

Najnowsze z działu

Nie trzeba płacić

Niezwykłe, co się stanie tuż po pogrzebie Jacka Zielińskiego ze Skaldów! Każdy może to zobaczyć

Poruszające

Drugie dno roli Ryśka z Klanu! Przez lata nikt o tym nie mówił. Łzy cisną się do oczu!

Ale zmiana

Agnieszka Woźniak-Starak przed finałem "Mam Talent" w TVN zrobiła rewolucję! Nawet Ola Kwaśniewska skomentowała

Wreszcie

Pilne! Koniec serialu o ślubie Roksany Węgiel. Oto jej prawdziwy mąż

Coś niesamowitego

87-letnia Krystyna Loska za kółkiem toyoty śmiga w centrum Warszawy. Nie do wiary, co zrobiła legenda TVP

Małgorzata Godlewska, połowa jęcząco-śpiewającego duetu znanego między innymi z hitu o karpiu, postanowiła uczcić amerykańskie Święto Niepodległości i z okazji 4 lipca nagrała filmowe życzenia dla braci za oceanem. Godlewska pokazała w utworze to, co ma najlepszego: potężny głos i sztuczne usta.

Trump wpadnie w SZAŁ przez Godlewską. Wielki skandal dyplomatyczny [WIDEO]

Błyskawicznie po opublikowaniu filmu stało się jasne, że nagranie wywoła wojnę. Nie trzeba było długo na nią czekać: na szczęście wykonania filmu nie widział chyba jeszcze Donald Trump, ale zobaczyła je siostra Małgorzaty, Monika Esmeralda Godlewska. Sprawę skomentowała krótko i dosadnie: "Jedyne, w jaki sposób mogę to skomentować: japier****".

Przy okazji Esmeralda zdradziła, że jej i jej siostrze "rozeszły się drogi"... Żałujecie?