Zawadzka woli... kota od męża

2018-01-11 5:00

Piękna Marcelina Zawadzka (29 l.) nie może się opędzić od adoratorów, ale jak zapowiada, żaden nie jest w stanie zaciągnąć jej przed ołtarz. Od męża i dzieci woli... kota.

Gdy zapytaliśmy sympatyczną prezenterkę, czy w tym roku stanie na ślubnym kobiercu, natychmiast zareagowała: - Nieee, daj mi jeszcze spokój. Jak to mówi mój tata, jestem najmłodsza z rodziny, najmłodsza z sióstr, więc ja jeszcze mam czas.

Gospodyni "Pytania na śniadanie" nie chce też mieć jeszcze dziecka. - Moja druga siostra, która mieszka w Malborku, ma czteroletnią córkę Antosię. Jestem jej mamą chrzestną. Sama nie jestem jeszcze gotowa na bycie mamą - wyznaje w wywiadzie.

Na razie zamiast męża ma kotka. Dostała go pod choinkę od rodziny. Wcześniej kocur błąkał się po okolicy. Marcelina przywiozła go do Warszawy i stworzyła mu pełen ciepła dom.

Zobacz także: Zawadzka pocieszyła się po rozstaniu z Roznerskim [ZDJĘCIA]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki