Glaca odpowiada Korwin-Piotrowskiej. Padło wiele wulgarnych słów [WIDEO]

2018-06-19 14:49

Konflikt pomiędzy Karoliną Korwin-Piotrowską (47 l.), a Piotrem "Glacą" Mohamedem (48 l.) nabiera tępa. Po tym, jak do sieci wyciekły TVN zwierzenia byłej żony muzyka, ten postanowił w wulgarny sposób odpowiedzieć.

Piotr Glaca Mohamed

i

Autor: East News

Karolina Korwin Piotrowska opublikowała w mediach społecznościowych post, w którym była żona Piotra Mohameda oskarża go o uchylanie się od płacenia alimentów. Glaca został nazwany m.in. manipulantem i hipokrytą. Więcej na ten temat znajdziecie tutaj.

Lider zespołów Sweet Noise i My Riot postanowił przedstawić własną wersję zdarzeń. Do zarzutów odniósł się w relacji na żywo na Facebooku. Transmisję rozpoczął od podzielenia się z fanami wspomnieniami z dzieciństwa.

Czas zamieszkać pod mostem, nie ma bata, no bo ciężko jest. Nie zamierzam robić sekcji zwłok, ale chciałem wam opowiedzieć, dlaczego kocham i szanuję moją mamę. Nauczyła mnie pewnych zasad w życiu. Mam trójkę rodzeństwa, mój ojciec jest Sudańczykiem (...) zamieszkaliśmy w Sudanie i skończyliśmy we czwórkę w domu, w którym nie było prądu i wody. Nie wiadomo, gdzie zniknęły pieniądze... Mama nigdy nie powiedziała nam ani jednego złego słowa odnośnie mojego ojca. W końcu popadliśmy w chorobę, żółtaczka, malaria, musieliśmy z Sudanu spie**alać, pomagałem jej odzyskać paszporty. (...) Ojciec zostawił nas. Mama nie dostawała żadnej zapomogi, nie mówiąc już o alimentach od mojego taty i wiem, że musiało jej być ku**wsko ciężko, ale ani razu moja matka nie powiedziała, że mój ojciec jest sku***elem, ch***m, k***sem, złodziejem, złamał nasze życie i powinniście go nienawidzić. Wpajała nam, że gdyby nie on to nas by nie było. Dorastałem w miłości i w szacunku do niego – wspomina Glaca.

W późniejszych słowach Glaca odniósł się do swojej aktualnej sytuacji. Z pokorą przyznał, że nie jest idealnym ojcem.

Pomimo że wiem, że zostawiłem moją córkę i mój związek za sobą, biorę za to odpowiedzialność. Zawsze jednak wierzyłem, że razem zbudowaliśmy gdzieś coś dobrego i, że ta druga stronie nie może być skończonym złem i padliną ludzką, tylko dlatego, że związek nam się przestał układać. Chociaż wiem, że takich ojców nazywa się sku***elami, pi***mi, eunuchami, c***mi, to nie do końca się z tym zgadzam. Uważam, że nawet najgorsi ojcowie alkoholicy dają swoim dzieciom jakąś energię. Odnośnie moich relacji z córką, ona ma już 19 lat, więc te sprawy będę załatwiał z nią. Nie wypowiadam się w sieci, jedyny głos zabiera Sylvia L. Sprawy są na drodze sądowej. Zależy mi na tym, żeby to uregulować – przyznał Glaca.

Muzyk twierdzi, że jego była żona ma ogromne wpływy w branży i nastawia ludzi przeciwko niemu. Jej zachwanie utrudniało Glacy m.in. wydanie płyty.

Dziennikarze byli zastraszani wyrzucaniem z pracy, kontaktami Sylvii L. Cel jest jeden - zniszczyć biznesowo gościa, pogrzebać go, pamięć o nim, że jest kłamliwą s**ką, która wciska kit. Nigdy nikogo nie okradałem. Fakt, czasami nie płaciłem, ale dlatego, że nie miałem skąd – przyznał Piotr Mohamed.

Muzyk postanowił zwrócić się także bezpośrednio do Karoliny Korwin Piotrowskiej, którą określił mianem hieny roku. W swoim wystąpieniu Glaca użył wielu niecenzuralnych słów.

Pani Korwin Piotrowska - hiena roku wysmarowała, nawołując ludzi: "Róbcie hałas, skażmy, niech rząd go najlepiej posadzi w pudle, bo alimenciarz".  S**k my motherf***in’ d**k , bi**h! Suck my d**k, Piotrowska, you fu***n’ s**t! - wykrzykuje do kamery Mohamed – wykrzyczał do kamery.

Poniżej fragment dedykowany dziennikarce. Wideo jest bardzo WULGARNE.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki