Koniec Jasia Fasoli! Nigdy więcej nie zobaczycie tej legendarnej postaci

2018-10-06 9:25

Rowan Atkinson przez lata wcielał się w rolę Jasia Fasoli, dzięki czemu zyskał światową popularność. Dzisiaj 63-letni aktor nie chce już dłużej grać tej postaci. W programie "The Graham Norton Show" zapowiedział, że "Mr. Bean" więcej na ekranach się nie pojawi. Atkinson zrezygnował z roli, mając przeświadczenie, że zrobił wszystko, co mógł.

Rowan Atkinson - Jaś Fasola

i

Autor: Jonathan Hordle/REX Shutterstock Rowan Atkinson - Jaś Fasola

Pierwszy odcinek serialu o przygodach Jasia Fasoli wyemitowano w 1990 roku. Rowan Atkinson, wcielający się w rolę tytułowego bohatera, szybko podbił serca widzów nie tylko na Wyspach, lecz także w innych krajach. Produkcja odcinków trwała do 1995 roku. Później "Mr. Bean" był także tytułową postacią dwóch filmów pełnometrażowych. "Jaś Fasola: Nadciąga totalny kataklizm" w polskich kinach pojawił się w 1997 roku, a "Wakacje Jasia Fasoli" dziesięć lat później. 63-latek znany jest także z roli "Johnny'ego Englisha".

Więcej produkcji o Jasiu Fasoli już nie będzie. Poinformował o tym sam Atkinson w programie "The Graham Norton Show", emitowanym na antenie BBC. - Nie sądzę, żeby pojawił się jeszcze kiedykolwiek - stwierdził aktor, łamiąc serce wielu fanom. - Nie ma to sensu, jeśli wiesz, że zrobiłeś już wszystko, co mogłeś - dodał po chwili.

Co ciekawe, Rowan Atkinson nie czerpał wielkiej przyjemności z odgrywania roli Jasia Fasoli. - Bardzo, bardzo rzadko to, co robiłem, wydawało mi się zabawne - podsumował 63-latek, który przez lata rozbawiał do łez widzów na całym świecie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki