Przytulanki

2004-09-24 17:37

Nie tylko urocze kundelki, mruczące przyjaźnie kotki i puchate króliczki mogą liczyć na schronienie w domach Martyny Wojciechowskiej (29 l.) i Drew Barrymore (29 l.).

Pierwsza z nich na współmieszkańca wybrała boa dusiciela, druga - orangutana.

- Węża trzymam w biurze - opowiada o pupilku Martyna. - Pełza po pokoju i trzeba uważać, żeby na niego nie nadepnąć. Czasami noszę go na szyi.

Duduś, bo tak nazywa się wąż, jest jeszcze mały. Osiągnie 3 m długości.

Dziennikarka nie boi się go ani nie brzydzi.

- Węże wcale nie są obślizgłe. I choć to boa dusiciel, udusić może co najwyżej myszkę od komputera - żartuje.

Martyna nie może zabrać węża do domu, bo... musiałby przejść na dietę. Dziennikarka nie może patrzeć, jak jej ulubieniec pożera małe kurczaczki. A w biurze zawsze go ktoś nakarmi.

Znana z miłości do dzikich zwierząt jest także Drew Barrymore. Aktorka wspiera kilka organizacji charytatywnych, które opiekują się dzikimi zwierzętami. Kilka lat temu zaadoptowała orangutana.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki