O synu króla disco polo zrobiło się głośno kilka lat temu, kiedy najpierw jego matka Danuta (53 l.) zaczęła opowiadać publicznie o związkach syna z różnymi dziewczynami, licząc, że jedynak jak znajdzie miłość, to się ustatkuje. Później, kiedy już poczuł się celebrytą, sam dążył, by o nim mówiono i pisano. Niestety nie zawsze w pozytywnym kontekście.
Tematem numer jeden ubiegłego roku były skandale związane z głośnym rozwodem Daniela z piękną Eweliną (22 l.) oraz publiczne pranie brudów i walka o córkę Laurę (2 l.). Do gry wkroczyła też ponownie Faustyna, była dziewczyna Martyniuka, z którą zażyłość odnowił jeszcze przed sprawą rozwodową. Ją również zdążył już obsmarować w mediach społecznościowych. Najwyraźniej żadne słowa nie są w stanie zabić tej miłości, bo dziewczyna nie dość, że przeczekała małżeństwo ukochanego, to wybaczyła mu wszystkie zniewagi. Więc nadal jest widywana u boku nieokiełznanego młodzieńca.
– Faustyna naciska, że nie chce być „na doczepkę”. Chce zostać panią Martyniukową i od kilku miesięcy naciskała na ślub. Rodzice Daniela są załamani jego postępowaniem, nie są w stanie przewidzieć, co zrobi. Nawet na łonie rodziny nie chcą komentować tego, co robi – mówi nam osoba z otoczenia króla disco polo.
Kto wie, może w tym roku sprawdzi się przepowiednia wróżki Agnieszki. W grudniu na naszych łamach poinformowała, że Zenek może ponownie zostać dziadkiem...