WOW

Aż przecieramy oczy ze zdumienia, że to Kolenda-Zaleska! Myśleliśmy, że to jej córka Ania. Łudzące podobieństwo

2023-08-23 18:59

Katarzyna Kolenda-Zaleska cały czas przebywa na urlopie. Gwiazda TVN wybrała się za ocena, do USA. Tam spędza czas na zwiedzaniu, poznawaniu kultury i relaksie. Jednak już myśli o tym, co czeka ją po powrocie, czyli zbliżające się wybory w Polsce. Zanim jednak do tego dojdzie, Kolenda-Zaleska odpoczywa i dzieli się z fanami zdjęciami z USA. Na najnowszym dosłownie nie poznaliśmy dziennikarki! Wygląda jak własna córka Ania, która niedawno wyszła za mąż.

Katarzyna Kolenda-Zaleska korzysta z wakacji. Gwiazda TVN doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że już za chwile będzie miała pełne ręce roboty, a wszystko przez to, iż wielkimi krokami zbliżają się wybory w Polsce. Wiadomo, że do urn pójdziemy 15 października, ale zanim nadejdzie dzień wyborów, kampania wyborcza nabierze rumieńców i rozgrzeje się do czerwoności. Kolenda-Zaleska jako dziennikarka polityczna i reporterka Sejmowa będzie więc w gotowości cały czas. Musi więc mieć wiele sił i energii do wyzwań, które czekają ją już za moment. Nic dziwnego, że odpocząć pojechała aż za ocena, do Stanów Zjednoczonych. Od dłuższego czasu Kolenda-Zaleska przebywa w USA, gdzie miło spędza czas. Wiele podróżuje i zwiedza, poznaje tamtejszą kulturę, ale też śledzi wydarzenia polityczne. Zresztą na politykę zwraca olbrzymią uwagę, wystarczy spojrzeć na jej wpisy i zdjęcia na Instagramie. Tylko ostatnio napisała:

- Mount Rushmore - głowy czterech amerykańskich prezydentów - symbolizujących narodziny narodu, jego powstawanie oparte na prawie i wolności, zjednoczenie i rozwój - zwiedzane tylko z wciąż wykuwaną w skale głową Crazy Horse dają prawie pełny obraz Ameryki. Te pomniki są wspaniałe, tak jak opowieści wokół nich. Choć budzą niepokój. Jedna opowieść jest o potędze Ameryki, jej prezydentach i liderach narodu, wolności i jedności. Druga o rdzennych mieszkańcach i ich walce o zachowanie tożsamości i kultury. Trudno zrozumieć jak mogło dojść do tego, że biały człowiek mordował ludzi, którzy byli inni, ale od zawsze na tej ziemi. Stąd ten niepokój, poczucie winy. A pomnik Crazy Horse - jego budowa trwa 75 lat i końca nie widać - ma bardzo znaczący polski akcent. To Korczak Ziolkowski, rzeźbiarz o polskich korzeniach wykonał projekt i zaczął jego budowę wspólnie z plemieniem Lakotów. Bez żadnych rządowych funduszy. I do dziś już trzecia generacja rodziny Ziolkowskich pracuje, by projekt zakończyć. Wiele tu takich znaków pamięci, wystaw muzealnych. Sprawa rozliczania z tamta historią wciąż nie zakończona. Dyskusje trwają. Dają do myślenia. Ale nie da się ukryć, że Dziki Zachód ma swój nieodparty, staroświecki urok.

Patrząc na zdjęcia Katarzyny Kolendy-Zaleskiej szczególnie to wrzucone ostatnio sprawiło, że aż przecieraliśmy oczy ze zdumienia. A wszystko dlatego, że... nie poznaliśmy w pierwszej chwili dziennikarki! Pozująca nokiem Kolenda-Zaleska jest wręcz łudząco podobna do swojej córki Ani, która niedawno wyszła za mąż. Jak nic, niedaleko pada jabłko od jabłoni! Popatrzcie sami. 

SPRAWDŹ: Zobaczyliśmy zdjęcie 25-letniej Kolendy-Zaleskiej i aż usiedliśmy z wrażenia. Córka dziennikarki TVN24 to jej kopia

Politycy od Kuchni - Robert Telus

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki