Mamy zdjecia

Karol Karski przyłapany na jarmarku świątecznym! Tak sobie dogodził

W szale przedświątecznej gorączki nie można zapomnieć o odrobinie odpoczynku. Europoseł PiS Karol Karski (56 l.) postanowił wykorzystać wolną chwilę i odwiedzić świąteczny jarmark na warszawskiej starówce.

Okres przedświąteczny zazwyczaj obfituje w zakupy, sprzątanie czy gotowanie. Ważne jest, aby w tym wszystkim znaleźć chwilę na odrobinę przyjemności! W końcu warto poczuć magiczną atmosferę świąt. Dobrze wie o tym Karol Karski, który udał się na bożonarodzeniowy jarmark, gdzie roi się od ozdób, pomysłów na prezenty czy tradycyjnych potraw. Polityk kupił kilka bożonarodzeniowych drobiazgów i pysznych smakołyków, które spałaszował na miejscu. Jednym z nich był oscypek z żurawiną, który dla wielu jest nierozerwalnie związany z okresem Bożego Narodzenia. - Kupiłem pysznego oscypka i bombki. Wydałem około 100 zł – powiedział nam. Po zadbaniu o potrzeby ciała, przyszła pora zadbać o ducha! - Później wstąpiłem do kościoła, aby się pomodlić. Dawno nie byłem w kościele św. Anny na Krakowskim Przedmieściu i nadarzyła się okazja – mówił. Boże Narodzenie to ważny czas dla Karola Karskiego. Zamierza porządnie świętować przy zastawionym stole, wypocząć z najbliższymi i oddać się refleksjom. - Cieszę się ze zbliżających się świąt, to będzie czas zadumy, refleksji i odpoczynku od polityki – zdradził nam swoje plany. Do pracy na pewno wróci z nowym zapałem! 

Sonda
Czy ceny na jarmarkach światecznych są zbyt wysokie?
Karol Karski nad wodą, Jezioro Dziekanowskie, rzeka Świder.

Święta BEZ NERWÓW? To możliwe!

Posłuchaj, co radzi Krystyna Mirek, autorka książki "Uwierz w szczęście"!

Listen to "Świąteczne przyjemności" on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki