Grzegorz Braun znów narobił zamieszania. Polityk niszczył tablice będące elementem wystawy w Sejmie poświęconej kwestiom LGBT. Nagranie z incydentu z europosłem w roli głównej obiegło media społecznościowe. W sprawie natychmiast wypowiedział się Szymon Hołownia: - Poinformowałem pana komendanta Sadonia o tym, że podejmuje taką decyzję, ona zostanie ubrana w formę zarządzenia porządkowego, że poseł Braun nie będzie wpuszczany na teren Sejmu, na teren będący w zarządzie kancelarii Sejmu - przekazał marszałek Sejmu.
To jednak nie wszystko, bo marszałek Hołownia zdecydował, że należy zmienić też instrukcje wydane Straży Marszałkowskiej przez jego poprzedników. - Dotąd Straż Marszałkowska mogła używać siły fizycznej wobec osób objętych immunitetem, gdy zagrażały innym osobom, teraz będzie mogła to robić również, gdy będą niszczyć mienie - wyjaśnił Szymon Hołownia.
Jak wiadomo nie był to pierwszy wybryk Brauna w Sejmie. W grudniu 2023 doszło do głośnej sprawy z gaśnicą, gdy Grzegorz Braun zgasił świece chanukowe właśnie przy użyciu gaśnicy proszkowej.
Kwaśniewska o zachowaniu Brauna w Sejmie. Wspomniała o jego wyniku w wyborach
Incydent z Braunem nie uszedł uwadze Oli Kwaśniewskiej, która skomentowała sprawę na Instagramie. Nawiązała też przy okazji do wyniku, który uzyskał Grzegorz Braun w pierwszej turze wyborów prezydenckich. Przypomnijmy, że zdobyło on 6,34 proc. głosów, co było czwartym wynikiem (za Rafałem Trzaskowskim, Karolem Nawrockim i Sławomirem Mentzenem). Kwaśniewska umieściła poruszający, gorzki wpis:
Dlaczego wynik G. Brauna jest przerażający? Dlatego. Mnie nie odrzuca czyjaś staroświeckość czy zamiłowanie do tradycyjnego modelu rodziny, ale opieranie poglądów na nienawiści do konkretnych grup społecznych to zło w czystej postaci i jeśli kogoś to nie przeraża, to znaczy, że nic nie zrozumiał z historii...
