Monika Olejnik jest jedną z najbardziej znanych dziennikarek. Widzowie znają ją głównie z politycznych rozmów, które prowadzi na antenie TVN24 w programie "Kropka nad i". Olejnik jest nie tylko sławna z powodu dziennikarstw, ale też tego, że lubi eksperymentować w kontekście mody. Nosi modne stroje, które nie wszystkie kobiety w jej wieku odważyłyby się założyć. Ale Olejnik nie brakuje odwagi. I to w różnych sprawach: wystarczy spojrzeć na ostatnie zdjęcia, które pojawiły się na naszych łamach, które pokazują odwagę Moniki Olejnik na parkingu, gdy jak lwica broniła miejsca dla koleżanki. Na Instagramie Olejnik pokazuje to, czym się zajmuje, a wiele miejsca poświęca nagraniom i zdjęciom z podróży. Na najnowszym filmiku z Olejnik, który trafił do sieci widać gwiazdę TVN, która tańczy w rytm piosenki Sanah ze słowami z wiersza Wisławy Szymborskiej i to w Wenecji! - #dance in #venezia 😍 #taniec w drodze do muzeum @guggenheim_venice Uwielbiam dzielnice akademicką #dorsoduro - podpisała nagranie Monika Olejnik i zaskoczyła wszystkich!
Widać na nim dziennikarkę pląsającą do modnej pisoenki. Olejnik ma na głowie kolorową chusteczkę, a ubrana jest w kostium przypominający... piżamkę. Internauci Olejnik podzielili się, jeśli chodzi o jej "występ". Jedni wprost napisali, że super jej to wychodzi i bardzo podoba im się jej strój, i tak pozytywnych komentarzy było zdecydowanie więcej. Jednak wśród miłych słów znalazło się też kilka złośliwych komentarzy: - Niesmaczne; Panią uwielbiam, ale obecna moda jest fatalna.....wygląda jak przebranie a nie jakiś styling....; Katastrofa. Widać jednak, że Olejnik czuje się tańczą jak ryba w wodzie, która zupełnie nie przejmuje się tym, co inni powiedzą. Brawo!