To ona była wielką miłością Jarosława Kaczyńskiego! O tajemniczej muzykolożce aż huczało!

2025-06-21 2:29

Jarosław Kaczyński od lat jest otoczony wianuszkiem kobiet. Na temat powodzenia polityka krążą wręcz legendy! Jednak jak wiemy, żadna z pań nigdy nie zdobyła serca prezesa. Chociaż, jak napisano niegdyś w jednej z książek, była dawniej kobieta, w której polityk był zakochany! Nie było im jednak dane cieszyć się uczuciem.

Jarosław Kaczyński o swoim życiu: Od dzieciństwa chciałem być starym kawalerem

Niektórym może się wydawać, że Jarosław Kaczyński kocha tylko Polskę i swoją partię, której poświęcił życie. Jednak, jak donoszono lata temu w jednej z książek, kiedyś jego serce biło mocniej do pewnej kobiety. Chociaż, co prawda w wywiadach pytany był nieraz o swój stan cywilny. Wtedy przyznawała, jak to wygląda.

W 1992 roku wywiadzie mówił: - Jestem starszym panem, a starsi panowie nie powinni się zakochiwać. Od dzieciństwa chciałem być starym kawalerem. I to mi bardzo odpowiada -  a co ciekawe, miał wówczas zaledwie 43 lata! Jednak wówczas na młodość i wiek patrzono nieco inaczej. 

Polityka SE Google News

Kaczyński o kobietach. Oto, jakie lubił! 

W 2009 roku zaś w rozmowie z Małgorzatą Domagalik mówił o kobietach, że lubi te, które są inteligentne, sympatyczne, takie w których życiorysie jest "coś ważnego”. I nie musi to być polityczny życiorys, przyznał, że ceni też koleżanki z polityki. A co o kobietach spoza polityki miał do powiedzenia? Wyznał wówczas, że:

- Na polskich ulicach roi się od ładnych kobiet. Widzę to, to się roi! To coś niebywałego - ocenił o zacytował słowa Kochanowskie, że "Włoszki są piękne, ale szybko ta uroda znika. A Polki to i w mając 50 latach staną „między młódkami to i nie poznasz” wzdychał. To właśnie to „co nie poznasz", jest tym, co prezes Prawa i Sprawiedliwości lubił w kobietach najbardziej. 

W 2010 roku zaś sam Kaczyński zdecydował się na szczere wyznanie:

Byłem w młodości zaangażowany emocjonalnie. To się skończyło rozstaniem. Większość moich znajomych miała już wtedy rodziny, bo w tamtych czasach ludzie szybciej się decydowali na małżeństwo. Mogę tylko powiedzieć, że jestem z tą osobą w rzadkich, ale ciepłych kontaktach po dziś dzień - mówił w wywiadzie udzielonym magazynowi..."Gala", ale nie ujawnił o kogo chodziło.

Ukochana mama prezesa, pani Jadwiga o życiu syna: On nie jest jedynym starym kawalerem w rodzinie

Temat uczuć został też poruszony niegdyś w rozmowie z tygodnikiem "Wprost" przez Jadwigę Kaczyńską. Ukochana mama prezesa opowiadała przed laty: 

- On nie jest jedynym starym kawalerem w rodzinie. Dziadek Janek i dziadek Stasiek też się nie ożenili. Kiedyś bardzo chciałam, żeby założył rodzinę, ciągle śniły mi się suknie ślubne. Miałam nawet wrażenie, że była taka pani... - ujawniła też wówczas pani Jadwiga i wyjaśniła: - Ale nie pewna posłanka, o której pisały media, tylko pani muzykolog. Czy Jarek się ożeni czy nie? Tak rozmawiałyśmy często z siostrą. A on tylko się śmiał. I do dziś się śmieje, a ja to robię razem z nim - wspominała wówczas seniorka rodu.

Sprawy uczuciowe Kaczyńskiego. Współpracownik wspomniał o muzykolożce 

Także w jednej z książek o Kaczyńskim zostały poruszone sprawy sercowe. Była to książka "Jarosław. Tajemnice Kaczyńskiego" autorstwa znanego dziennikarza Michała Krzymowskiego. Tam wieloletni współpracownik Jarosława Kaczyńskiego wyznał: 

Przeciwny temu związkowi był ojciec dziewczyny. Ona później wyszła za mąż, urodziła dzieci innemu mężczyźnie i została profesorem. Po latach Jarosław wspominał o tym lekko i bez emocji, ale pani Jadwiga opowiadała mi, że prezes wbrew pozorom jest wrażliwy i uczuciowy. A to była wielka miłość, zakończona bolesnym rozstaniem. 

Quiz: My podajemy nazwisko, a Ty dopasowujesz partie. Pytania proste jak drut!
Pytanie 1 z 15
Jarosław Kaczyński:
M.BŁASZCZAK: KAROL NAWROCKI BĘDZIĘ PILNOWAŁ POLSKI. RZĄD SIĘ SKOMPROMITOWAŁ | Sedno Sprawy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki