Ruch rowerowy w Warszawie rośnie z każdym rokiem.
Strażnicy uruchomią także patrole rowerowe, które będą "ścigać" nieprawidłowo poruszające się po drogach osoby.
Szacujemy, że w szczytowym okresie roku warszawiacy aż 7 procent podróży wykonują właśnie na rowerze. Taki intensywny ruch to dla nas powód do dumy, ale też wyzwanie. Oprócz budowy i remontu kolejnych kilometrów tras rowerowych to równie ważne są działania edukacyjne – usłyszeliśmy od wiceprezydenta Roberta Soszyńskiego.
Urzędnicy szybko przeszli od słów do czynów i wraz z początkiem wiosny (razem z operatorem Veturilo oraz strażą miejską) rozpoczęli akcję Rower to pojazd. Na początek w ramach kampanii wyjedzie 300 rowerów wyposażonych w panele z hasłami, które będą promować kampanię. Jest to sześć haseł - „Sygnalizuję manewry”, „Uważam na pieszych”, „Nie jeżdżę pod prąd”, „Nie jeżdżę po chodniku”, „Dobrze widoczny” i „Trzymam się prawej strony”. Te same hasła, wykonane kolorową i zmywalną farbą pojawią się wkrótce wokół wybranych stacji Veturilo.
Straż miejska z kolei będzie wystawiać mniej mandatów za drobne wykroczenia, ale za to pouczać rowerzystów jadących nieprawidłowo i rozdawać im edukacyjne broszury i gadżety.
Łagodne wykroczenie nie zagrażające życiu i zdrowiu może skończyć się na pouczeniu. Chcemy edukować wszystkich uczestników ruchu, czyli pieszych, rowerzystów czy użytkowników hulajnóg. Oczywiście, jeżeli wykroczenie bezie drastyczne to wtedy na pewno skończy się to mandatem – powiedział nam st. insp. Sławomir Smyk z referatu prasowego straży miejskiej.
Podcasty
Playlisty tematyczne
