Bathory rozpoczęła przygodę ze sportami walki, gdy miała zaledwie pięć lat. Szybko zaczęła zdobywać medale na europejskich turniejach judo, ale prawdziwą rozpoznawalność zyskała dzięki… Power Slap, widowisku stworzonym przez szefa UFC, Danę White’a. To właśnie tam, w październiku ubiegłego roku, zaliczyła nokaut, który obiegł cały internet – jej nagranie przyciągnęło więcej wyświetleń niż posty samej Taylor Swift.
Kim jest Sheena Bathory? Naprawdę nazywa się Franciska Szabo, jest piękna i bardzo niebezpieczna
Spotkanie z White’em okazało się dla Sheeny punktem zwrotnym. Po serii występów w Power Slap postanowiła pójść o krok dalej i rozpocząć karierę w MMA. Jak przyznała w rozmowie z "The Sun", początkowo marzyła o występach w WWE, ale los pokierował ją w stronę bardziej brutalnych wyzwań. – Zrozumiałam, że to właśnie walka jest moim żywiołem. Chciałam nauczyć się więcej, dodać do judo elementy boksu i ciosów. Szukałam prawdziwej adrenaliny – wyznała.
Dana White nie ukrywał podziwu dla jej determinacji i charyzmy. Według Sheeny, szef UFC miał nazwać ją "prawdziwą bestią", co dla zawodniczki było największym możliwym komplementem. Dziś Bathory podpisała kontrakt z organizacją Brave MMA z Bahrajnu, ale jej ambicje sięgają znacznie dalej – celem jest debiut w UFC.
Ewa Brodnicka o działalności na OnlyFans. Ile tam zarabia? Czy to się opłaca?
Sheena Bathory ma konto na OnlyFans
Poza sportem Sheena prowadzi aktywne życie medialne – jest modelką i prowadzi profil na OnlyFans, choć sama podkreśla, że pieniądze nie są jej główną motywacją. – Walka to dla mnie coś więcej niż zarobek. Gdy nie mam wyzwań, brakuje mi tego bólu i napięcia, które daje trening i rywalizacja. To dla mnie forma terapii – przyznaje.
Marianna Schreiber założy konto na OnlyFans?! Wyjaśnia swoją decyzję
Bathory znana jest również z ogromnego grona fanów, którzy chętnie wspierają jej karierę, a niektórzy nawet oferują się jako… "treningowe manekiny do klapsów". Choć brzmi to dwuznacznie, oddanie jej fanów tylko potwierdza, jak silną markę zbudowała wokół swojego nazwiska.