Jak długo działa szczepionka na koronawirusa? Minister Zdrowia ujawnia

i

Autor: Shutterstock

Adam Niedzielski ujawnia jak długo działa szczepionka na koronawirusa. Sedno sprawy

2021-01-12 10:21

We wtorek w Radiu Plus gościem Jacka Prusinowskiego w "Sednie sprawy" był Adam Niedzielski. Minister zdrowia w trakcie rozmowy tłumaczył m.in. dlaczego lockdown został przedłużony, skoro liczba zakażeń spadła do liczby, która predysponuje większość rejonów Polski do tzw. strefy żółtej. Ważnym punktem rozmowy była też szczera odpowiedź Niedzielskiego na pytanie, jak długo działać będzie szczepionka na koronawirusa Sars-Cov-2.

Adam Niedzielski został zapytany przez Jacka Prusinowskiego o to, czy rząd ciągle kieruje się planem luzowania obostrzeń przy określonej średniej liczbie zakażeń z ostatnich 7 dni, jak zapowiadał w listopadzie. Dziennikarz przypomniał, że średnia z ostatnich siedmiu dni spada poniżej 9400, co oznacza, że cała Polska powinna znaleźć się w żółtej strefie. - Według tego planu, który był rzeczywiście nakreślony w listopadzie, jeżelibyśmy się ograniczyli w naszej analizie tylko i wyłącznie do tego jednego parametru, to rzeczywiście taka decyzja by była podejmowana. Natomiast jesteśmy teraz w sytuacji, gdzie musimy uwzględnić inne informacje - dotyczące tego, co się dzieje w otoczeniu, bo trudno przypuszczać, że Polska będzie zieloną wyspą na tle zajętej rozpędzającą się pandemią Europy - odpowiedział minister zdrowia.

Sprawdź: Olejnik ma dość! Postanowiła stanowczo odpowiedzieć: "Jest to OSZUSTWO". Miarka się przebrała

Dopytywany, czy w takim razie to teraz dane z Europy są najważniejsze dla rządu, dodał, że " musimy je brać pod uwagę, że jest taki element, którego nie można zlekceważyć. Ograniczenie się do liczby dziennych zakażeń, a lekceważenie tak ważnej informacji byłoby nieracjonalne".

Sedno Sprawy - Adam Niedzielski

Niedzielski zdradził też, na jaki czas szczepionka uodporni nas na koronawirusa. - To jest duży znak zapytania. Na razie zakładamy, że ta odporność w optymistycznym scenariuszu mówimy o dwóch latach. Z drugiej strony jest scenariusz według którego dokonuje się taka mutacja, która wychodzi poza zakres oddziaływania szczepienia i wtedy na takiej zasadzie jak z grypą trzeba by było się szczepić co rok - szczerze wyznał. - Myślę, że dwa lata też jest takim okresem, ze zachorowania na koronawirusa, jeżeli szczepienie byłoby skutecznie przeprowadzone populacyjnie, mogłoby już nie stanowić problemu - dodał optymistycznie.

Sonda
Czy zaszczepisz się przeciwko COVID-19