Franek Sterczewski

i

Autor: Piotr Molecki/East News

AFERA z butami nowego posła! Internet aż huczy [ZDJĘCIA]

2019-10-25 12:13

Takiej afery jeszcze w polskim Sejmie nie było! O co chodzi? O buty nowego posła Franka Sterczewskiego, który zdobył poselski mandat z listy Koalicji Obywatelskiej. Młody poseł przyszedł na uroczyste odebranie zaświadczenia o zostaniu parlamentarzystą w dość "luźnym" stroju. Mianowicie nie wybrał na tę okazję eleganckiego garnituru, a kolorowy sweterek i sportowe buty. I właśnie te buty rozpętały prawdziwą burzę!

W czwartek w Sejmie odbyła się wielka uroczystość. Posłowie nowej kadencji odbierali zaświadczenia o wyborze. Co ciekawe pojawienie się jednego z nowych posłów wzbudziło ogromną ciekawość internautów, w tym polityków i dziennikarzy. O kogo chodzi? O Franka Sterczewskiego z Koalicji Obywatelskiej, który przyszedł na uroczystość w sportowych butach i kolorowych skarpetkach. I to właśnie one stały się głównym tematem internetowych rozmów. Niby buty jak buty, ale młody poseł chyba zapomniał je wyczyścić. Pojawiła się fala drwin, a to, że deptali mu po butach pasażerowie komunikacji zbiorowej (Sterczewski słynie z tego, że jeździ pociągi i zachęca do korzystania z publicznych środków transportu), a to że jest "brudaskiem". - Typowy sebix w brudnych butach; Gdzie te czasy, gdzie trzeba było się elegancko ubrać na ważną uroczystość. Dzięki temu oddawano szacunek; Może być biedny, mogą być stare, ale muszą być czyste. Tyle w temacie. W końcu głos zabrał sam nowy poseł i napisał: - Faktycznie nowych butów kupić jeszcze nie zdążyłem, ale cieszę się z tych co mam. Poseł potrzebuje wygodnych butów do chodzenia na spotkania z wyborcami.
Pozdrawiam wszystkich ludzi dobrej woli. Po czym dodał: - Nigdy bym się nie spodziewał że na TT jest aż tylu znawców mody. Mój kraj, tak dobrze ubrany ...

Co na to ekspert od mody, czyli projektant i stylista Daniel Jacob Dali? Profesjonalista ocenia wprost, stylizacja Sterczewskiego jest nowoczesna, ale powinna być zostawiona na inne okazje, niekoniecznie do Sejmu: - W każdej dziedzinie życia obowiązują zasady, czasami bardzo minimalne czasami większe. Tak również i w modzie jak i w polityce. Poseł który pojawił się w Sejmie w oryginalnym stroju nie załamał przepisów mody. W ostatnich kilku latach takie pomieszanie stylów stało się bardzo modne. Jednak w Sejmie obowiązują inne zasady (...). Na wszystko jest czas i miejsce. A jednak w Sejmie nie przystoi nosić takiego obuwia. Bo co kolejne miało by być krótkie spodenki bo mamy ocieplenie klimatu? - zastanawia się i dodaje: - Modne owszem i są sportowe buty nawet założone do krawata. Ale jednego Daniel Jacob Dali nie akceptuje, chodzi o czystość butów: - To bardzo złe! Obuwie i zadbane ręce o nas świadczą. Brudne obuwie świadczy fatalnie o noszącym je. Jedyny wyjątek to biegacze, oni obuwie mogą mieć brudne, bo taki zawód - kwituje.