Agata Duda przez ostatni rok nie przestała działać. Choć pandemia koronawirusa sprawiła, ze nie mogła uczestniczyć osobiście w wielu przedsięwzięciach, odbywała spotkania online. Jak poinformowała na swoim Instagramie, odbyła wiele rozmów z rodzicami, pedagogami i wychowawcami. Zainspirowały ją, by podzieliła się z Polakami swoimi spostrzeżeniami. Sama w końcu jest matką Kingi Dudy i nauczycielką, tematy te więc są jej bliskie. Jak się okazuje, niemal zawsze dyskusja Agaty Dudy schodziła na niezwykle przykry temat kondycji psychicznej i fizycznej dzieci w czasie pandemii, którym nie było łatwo podczas lockdownu, z dala od kolegów czy bez nauki stacjonarnej. - Przez ostatni rok rozmawiałam z rodzicami, pedagogami, wychowawcami. Zdałam sobie sprawę, że te spotkania zostały zdominowane przez jeden temat – wpływu pandemii na kondycję fizyczną i psychiczną dzieci i młodzieży. To jest dla nas wszystkich trudny czas. Jako dorośli musimy pomóc dzieciom wyjść z izolacji. - napisała.
Nie przegap: Małgorzata Trzaskowska w dzień dziecka nie wytrzymała! Agata Duda jej tego nie daruje?! Takie słowa...
Agata Duda chce pomagać dzieciom
Agata Duda wyraziła także nadzieję, ze dzięki jej zaangażowaniu uda się dostrzec problemy, z jakimi borykają się dzieci i młodzież. - Jestem przekonana, że także dzięki podjętej przeze mnie inicjatywie uda nam się usłyszeć dzieci. Usłyszeć dzieci, jeśli będziemy spokojnie, cierpliwie słuchać tego, co mają nam do przekazania. Nie zawsze słowami – czasem gestem, zachowaniem czy też emocjami - stwierdziła w poście.
Zobacz: Każdy wie, że Agata Duda jest wysoka, ale żeby aż tak?! Padniesz, gdy dowiesz się, ile mierzy pierwsza dama
Rodzice z pewnością wzięli sobie do serca wypowiedź Agaty Dudy - sami przecież najlepiej wiedzą, jak ich pociechy znosiły czas pandemii Covid-19. Nie można także zapominać o dorosłych, którzy niejednokrotnie sami musieli łączyć wiele obowiązków zawodowych z domowymi, a do tego wspierać swoje dzieci. Inicjatywa pierwszej damy na pewno zostanie przez nich doceniona.