Adrian Zandberg

i

Autor: EAST NEWS Adrian Zandberg

Czekają nas drogie jedzenie i miliony imigrantów - Adrian Zandberg o globalnym ociepleniu "Razem!!!"

2021-07-17 7:29

Adrian Zandberg w swoim najnowszym felietonie pisze o pomysłach na walkę ze zmianami klimatycznymi, które ogłosiła Unia Europejska. Adrian Zandberg zwraca uwagę, że apokaliptyczne ulewy, które zalewają nasze miasta, trąby powietrzne i dramatyczne powodzie to tylko przedsmak tego, do czego doprowadzą nas zmiany klimatu, jeśli na nie nie zareagujemy.

Adrian Zandberg pisze wprost: "Jeśli nie powstrzymamy zmian, nasze dzieci czeka dorosłość w dużo gorszym świecie. Drogie jedzenie i prąd, porwane łańcuchy dostaw, miliony migrantów klimatycznych, rozwalona energetyka, mordercze, utrudniające życie upały - to całkiem bliska przyszłość. Da się jej jeszcze uniknąć - ale tylko pod warunkiem, że ograniczymy emisję CO2. Nie za 5 czy 10 lat, tylko już. Teraz". Czy Polska i Unia są gotowe na te wyzwania? Czytajcie najnowszy felieton Adriana Zandberga!

Nieustraszeni tropiciele "ekoterroryzmu" i "zielonego komunizmu"

Tropikalne upały, deszcze, które zamieniają ulice miast w rzeki, susza przerywana powodziami - to robi się już codzienność, także w naszym regionie. Trzeba mocno zaciskać powieki, żeby nie dostrzec efektów zmian klimatycznych. A to dopiero początek. Prognozy naukowców są jednoznaczne. Dalszy wzrost temperatur to koniec tego sposobu życia, który znamy. Jeśli nie powstrzymamy zmian, nasze dzieci czeka dorosłość w dużo gorszym świecie. Drogie jedzenie i prąd, porwane łańcuchy dostaw, miliony migrantów klimatycznych, rozwalona energetyka, mordercze, utrudniające życie upały - to całkiem bliska przyszłość. Da się jej jeszcze uniknąć - ale tylko pod warunkiem, że ograniczymy emisję CO2. Nie za 5 czy 10 lat, tylko już. Teraz.

Pomimo oporu części biznesu Bruksela położyła właśnie na stół pakiet klimatyczny. Mało się o tym w Polsce mówi, a szkoda. Jeśli już, to słychać kompromitujące wypowiedzi prawicy. Prawicowi publicyści ruszyli do szarży na "zielony komunizm". Europosłanka Zalewska stwierdziła, że pakiet klimatyczny to "ekoterroryzm". Skoro umiarkowane plany UE są "ekoterroryzmem", to jak nazwać słowa pani Zalewskiej? Szokująca głupota? Żenujący brak odpowiedzialności?

Europakiet nie jest oczywiście doskonały, ale zawiera sensowne rozwiązania. Wśród nich - ochronę gospodarki przed dumpingiem klimatycznym. Niektóre kraje zrobiły swoją kartę atutową z braku odpowiedzialności za klimat. Konkurują cenowo tym, że mają za nic w przyszłość planety. Jeśli chcemy naprawdę zatrzymać zmiany klimatu, musimy skończyć z tym absurdem. Ochrona europejskich gospodarek przed nieuczciwą konkurencją nie podoba się oczywiście wielu cwaniakom, którzy z eksportu emisji zrobili sobie żyłę złota. Ale dla polskiej gospodarki byłaby po prostu korzystna.

Europa chce odejść od transportu opartego na paliwach kopalnych, skończyć z bajkami o "ekologicznym gazie" czy "ekologiczny paleniu drewnem". Innej drogi do zmniejszenia emisji nie ma. Trzeba jednak powiedzieć uczciwie: przejście na transport elektryczny będzie pochłaniało sporo prądu. Nie da się tego zrobić w oparciu same odnawialne źródła energii. Żeby taki plan wypalił, potrzebna jest rozbudowa energetyki jądrowej. Jeśli coś warto krytykować w propozycjach Brukseli, to zachowawczość w sprawie atomu, zbyt małe środki na transformację, niewystarczające osłony socjalne. To realne problemy, o to warto walczyć. Ale trudno oczekiwać, że zrobi to prawica majacząca o "zielonym komunizmie" i tropiąca w Komisji Europejskiej "ekoterrorystów".

Express Biedrzyckiej - Grzegorz Schetyna: Platforma sama nie wygra z PiS