Dla Fudakowskiego wydarzenia na granicy z Białorusią przypominają stan wojenny, czyli wydarzenia z 13 grudnia 1981 r. Wtedy wojsko z generałem Wojciechem Jaruzelskim na czele dokonało gwałtu na narodzie polskim. – To samo dotyczy dziś gwałtu, który dokonuje Aleksander Łukaszenka przy pomocy niewinnych ludzi na suwerenny kraj, jakim jest Polska – stwierdził gość Telewizji Trwam.
Kryzys na granicy. Tomasz Lis wściekł się na żołnierzy. Po wpisie na ich temat będzie awantura
Zobacz występ Stanisława Fudakowskiego w TV Trwam:
Po wywodzie na temat Unii Europejskiej, która „nie daje nam suwerenności”, Fudakowski wrócił do tematu konfliktu ze wschodnimi sąsiadami. – Zarówno Aleksander Łukaszenka, jak i Donald Tusk oraz im podobni, charakteryzują się tym, że oni nie mają swojego państwa w sercu. Donald Tusk nie ma Polski w sercu, a Aleksander Łukaszenka nie ma w sercu Białorusi, dlatego traktuje swoich rodaków, jak traktuje – stwierdził gość stacji Tadeusza Rydzyka.