Kaczyński wyznaczył NASTĘPCĘ. Prezes PiS ujawnił TAJEMNICĘ brata

Tego nie wiedział nikt! Dopiero teraz, na dwa dni przed kolejną rocznicą katastrofy smoleńskiej, Jarosław Kaczyński zdecydował się ujawnić prawdę na temat następcy swojego brata. W Centrum Edukacyjnym Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie odbyła się promocja tomu sejmowych i senackich wystąpień Janusza Kurtyki. Kurtyka był prezesem Instytutu Pamięci Narodowej, a 10 kwietnia 2010 roku wybrał się z polską delegacją do Katynia. Stał się jedną z 96 ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. W poniedziałek w uroczystej promocji tomów jego wystąpień brał udział Jarosław Kaczyński. Prezes Prawa i Sprawiedliwości w swoim wystąpieniu powiedział coś bardzo ważnego, mianowicie ujawnił, że to właśnie Janusz Kurtyka zdaniem jego brata Lecha Kaczyńskiego najlepiej nadawałby się na przyszłego prezydenta. Prezes PiS ujawnił, że jego ukochany brat, polski prezydent Lech Kaczyński w Kurtyce widział swego następcę: - Janusz Kurtyka był nie tylko człowiekiem wielkich dokonań, ale także wielkich nadziei, jakie z nim wiązali inni. Mój śp. brat kierował swoje oczy w stronę Janusza Kurtyki, widząc w nim przyszłego prezydenta RP - powiedział Jarosław Kaczyński. Do tej pory nikt nie słyszał, że to właśnie Kurtyka zdaniem prezydenta Kaczyńskiego mógł być przyszłym prezydentem kraju. 

ZOBACZ I KLIKNIJ - Nowy SONDAŻ o trzynastej emeryturze. Wyniki MIAŻDŻĄCE dla Kaczyńskiego