Młoda działaczka PiS: Kaczyński to ciepły człowiek, a Trzaskowski dyskryminuje kobiety

2020-06-24 14:22

Karolina Mrozowska (30l) to liderka wrocławskiej młodzieżówki Prawa i Sprawiedliwości. Dziś przebywa w Lublinie, gdzie odbywa się konwencja Forum Młodych, z udziałem prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Młoda działaczka z Wrocławia zdradza nam, co sądzi o szefie swojej partii.

Karolina Mrozowska nie ma żadnych wątpliwości, że Jarosław Kaczyński to mąż stanu. - Polityk o szerokich horyzontach, można wręcz powiedzieć, że wizjoner. Prezes wielokrotnie udowodnił, że jest postacią wybitną - mówi nam Mrozowska i dodaje, że "zapisał się w historii Polski, choćby podczas walki o demokrację, ale i później, kiedy PiS był u władzy". - Nasza partia wprowadziła zmiany, których wcześniej nie zdołał nikt wprowadzić, choćby program 500 plus. To wyjątkowe osiągnięcia, które firmuje Jarosław Kaczyński - dodaje Karolina Mrozowska.

Czy Kaczyński jest w stanie przekonać młodych ludzi do głosowania na Andrzeja Dudę? - Oczywiście, że tak. Oprócz tego, że jest wytrawnym, wybitnym politykiem, to z drugiej strony jest ciepłym, dobrym człowiekiem, z wielkim poczuciem humoru. Znany jest jego stosunek do zwierząt. Ludzie to doceniają. Powiem więcej, jest w stanie przekonać do Andrzeja Dudy także wiele kobiet. Prezes jest znany ze swojej elegancji wobec płci pięknej, jest dżentelmenem. Sprawy kobiet są dla niego niezwykle ważne - podkreśla Karolina Mrozowska.

Mrozowska wbija też szpilę opozycji. - Zwróćmy uwagę na to, jak oni traktują kobiety. A konkretnie co robi Rafał Trzaskowski. Jeszcze niedawno obiecywał, że nie będzie dyskryminacji na tle płciowym w warszawskim ratuszu. Zapewniał, że zrówna płace - tak, aby kobiety zarabiały tyle samo, co mężczyźni. Efektu można się domyślić. Nic się nie zmieniło. Pracownice ratusza nadal zarabiają nawet kilkaset złotych miej, niż mężczyźni na tych samych stanowiskach - mówi nam Mrozowska.

Zapytaliśmy też działaczkę o przyszłość PiS. - Nie zastanawiam się nad tym, co będzie, gdy prezes Kaczyński odejdzie na emeryturę. Jeśli jednak podejmie taką decyzję, to w PiS mamy wielu inteligentnych polityków, którzy poradzą sobie z nowymi wyzwaniami. W naszej partii stawiamy na pracę zespołową i to jest - i będzie - naszą siłą. Wśród polityków, którzy jeszcze bardziej - po ewentualnej emeryturze Kaczyńskiego - będą kreować naszą politykę, widzę Mateusza Morawickiego, Joachima Brudzińskigo, Beatę Szydło i Mirosławę Stachowiak - Różecką.

Mrozowska dodaje, że liczy na to, że gdy jednak Kaczyński odejdzie z polityki, to nadal będzie doradzał i podpowiadał. - Wszyscy na tym dobrze wyjdą - kończy młoda działaczka.