Jeden z użytkowników Facebooka spytał Morawieckiego o możliwy wynik dzisiejszego meczu Istanbul B.B. z RB Lipsk (ostatecznie Turcy przegrali 3-4). Premier przyznał się, że nie ma pojęcia kto wygra, ale powiedział, że bardzo lubi oglądać mecze piłki nożnej.
Dramat byłego posła. Leży pod respiratorem. Koledzy proszą o modlitwę
– Bardzo przykro mi się zrobiło, kiedy zmarł Maradona, bo to piłkarz mojej młodości. Fenomenalne dryblingi, akcje i gole. Oczywiście była jedna bardzo brzydka bramka, bo w meczu z Anglią w 1986 r. była strzelona ręką, fatalna. W tym samym meczu pada też jedna z piękniejszych bramek, jakie widziałem w życiu. Pamiętam też podanie do Burruchagi podczas meczu Argentyny z Niemcami. Niemcy wyrównali 2:2. Ucieszyłem się z podania Maradony do wyniku 3:2 – wspomniał Morawiecki.