Stefan Niesiołowski znów komentuje bieżącą politykę. Były wicemarszałek Sejmu wziął na tapetę ostatnią konferencję na temat Bliskiego Wschodu, która odbyła się w Warszawie. Niesiołowski w specjalnym wpisie na Facebooku określił ja jako "nieudaną". - Sam pomysł od początku niefortunny, bo wpisujący Polskę w konflikt, a właściwie sieć konfliktów na Bliskim Wschodzie był dobry przede wszystkim dla p. Benjamina Netanjahu, który prowadzi kampanię wyborczą, ale w niczym nie służył Polsce. Nasz kraj ma względnie poprawne lub dobre stosunki z wszystkimi krajami regionu, także w Iranem, a konferencja mimo zapewnień i zaklęć była pomyślana jako spektakl antyirański. I nic nie mogły pomóc wysiłki polskiej dyplomacji, by przekonać Iran, że tak nie jest - stwierdził poseł.
PONIŻEJ ZNAJDUJE SIĘ CAŁY OBSZERNY WPIS STEFANA NIESIOŁOWSKIEGO
Były wicemarszałek Sejmu jako "nieudaną" określił także umowę na zakup systemu Himars. "Zamiast 56 kupiliśmy 18 rakiet, w dodatku bez offsetu i transferu technologii" - wskazał Niesiołowski.
"Swoistym dopełnieniem niepowodzeń i dyplomatycznej niezdarności było wychwalanie przez Amerykanów niejakiego Franka Blajchmana, żydowskiego partyzanta, ale także późniejszego stalinowskiego zbrodniarza, który jest odpowiedzialny za prześladowanie i mordowanie polskich patriotów" - podsumoał tzw. szczyt bliskowschodni Niesiołowski.