Pułkownik Matysiak o tym, czy Rosja odpuści: "To możliwe". Wskazuje też, na co trzeba uważać

Ukraina dzielnie walczy już kolejny dzień. Agresja Rosji jest ogromna, ale ukraińska armia dzielnie odpiera ataki. W rozmowie z Kamilą Biedrzycką w specjalnym wydaniu "Super Raportu" gościł  płk Maciej Matysiak, który był zastępcą szefa SKW, czyli Służba Kontrwywiadu Wojskowego. Ekspert został zapytany o badania, według których aż 80 proc. Ukraińców wierzy w zwycięstwo. Czy można to tłumaczyć duchem narodu, czy jednak faktycznie jest to możliwe i Ukraina ma szansę. Pułkownik Matysiak przyznał, że takie wyniki go nie dziwą, a jeśli chodzi o wyjście zwycięsko z tej agresji, to zależy co przez to się rozumie: - Nie da się w jasnych słowach tego określić, na pewno elementem zwycięstwa byłoby zatrzymanie inwazji, a dalej to opuszczenia przez wojska rosyjskie teren ów Ukrainy. 

Super Express jedzie na Ukrainę z pomocą! Dołącz do naszej zbiórki "Dla walczącej Ukrainy"

Czy możliwe jest, że Rosjanie odpuszczą, takie pytanie padło. Pułkownik odpowiedział, że jest to możliwe, ale bardzo wiele zależy od utrzymania na wysokim poziomie mobilizacji armii i społeczeństwa, a to może spowodować zatrzymanie dynamiki armii rosyjskiej. - Wojska rosyjskie wolniej niż zakładana prą do przodu, ale trzeba uważać, by nie popadać w huraoptymizm, trzeba trzeźwo oceniać sytuację - przyznał pułkownik Matysiak. 

NAJNOWSZE INFORMACJE Z UKRAINY>>>Wojna na Ukrainie. Relacja na żywo. Maryna zginęła w Charkowie, zbierając zapasy dla rodziny. Ofiar Putina są tysiące

ZDJĘCIA Z PRZEMYŚLA, TAK POLACY POMAGAJĄ UCHODŹCOM

25 zdjęć