Wiadomo, że dojdzie do zmian w rządzie, może też zostać zmniejszona liczba ministerstw. Tymczasem to nie jedyne informacje na temat Zjednoczonej Prawicy. Portal Interia donosi właśnie, że poseł z Kukiz'15 Jarosław Sachajko jest kuszony propozycją przejścia do Zjednoczonej Prawicy, a co więcej: "Przy planowanej rekonstrukcji rządu miałby dostać tekę ministra rolnictwa". To jednak nie wszystko, bo zdaniem serwisu, warunkiem teki ministerialnej ma być przeprowadzenie do Zjednoczonej Prawicy jeszcze pięciu posłów z obecnej koalicji PSL-Kukiz'15, to ma być tzw. haczyk. To oznaczałoby, że koalicja z PiS na czele, urosłaby w siłę. Czy jednak Kaczyński może już zacierać ręce? Ile w tym prawdy w tych doniesieniach?
ZOBACZ: WYPASIONE śniadanie Wałęsy w uzdrowisku! Aż ślinka cieknie na widok rarytasów [ZDJĘCIA]
Zapytany przez Interię Sachajko przyznał, że: - Przyznaję, że odbyłem pewne rozmowy, ale nie na tym poziomie. Nie dotyczyły one konkretów i szczegółów (...) Na razie te wszystkie doniesienia traktuję jako kaczkę polityczną - przyznał w rozmowie z redaktorem Interii, podkreślając, że o żadnych szczegółach nie dyskutował, a tym bardziej o "przeciąganiu" innych. Dodał, że takie pogłoski są irracjonalne, bo Zjednoczona Prawica i tak ma przewagę.