Monika Olejnik stara się ćwiczyć codziennie. Dzięki temu prowadząca „Kropkę nad i” może utrzymać godną pozazdroszczenia formę. Ostatnio dziennikarka wybrała się góry – aktywność na świeżym powietrzu to jest to! Wszystko zrelacjonowała w swoich mediach społecznościowych. Nagle spragniona po górskich wędrówkach Olejnik udała się do źródełka, a wszystko nagrała towarzysząca jej kamera. Dziennikarka pochyliła się, by napić się wody, co wyeksponowało jej biust. Ufff… Ale kusząco! Oczywiście nawet na górskim szlaku Olejnik nie zapomniała o najnowszych trendach. Modne okulary, złote kolczyki-koła, podwójny top – trzeba przyznać, że dziennikarka prezentowała się jak milion dolarów i z pewnością zwracała na siebie uwagę.
ZOBACZ TEŻ: SEKSOWNE CIAŁO Olejnik. Nagle kamera WJECHAŁA pod brzuszek. Pokazała za DUŻO?!