Tomasz Terlikowski, abp Sławoj Leszek Głódź

i

Autor: Piotr Piwowarski, Marcin Gadomski

Terlikowski ocenił nową, zaskakującą fuchę abp Głódzia. Miazga to mało powiedziane!

2021-06-24 12:46

Abp Sławoj Leszek Głódź po tym, jak w marcu został ukarany przez Watykan m,in, nakazem zamieszkania poza archidiecezją gdańską, zamieszkał na Podlasiu. Dość zaskakująco duchowny został tam wybrany właśnie sołtysem w Piaskach (część jego rodzinnej wsi Bobrówka, w której obecnie żyje). Ogłoszenie tej decyzji bardzo nie spodobało się Tomaszowi Terlikowskiemu, który w bardzo mocnych słowach ocenił postępowanie Głódzia. Terlikowski bez żadnego gryzienia się w język stwierdził m.in., że "granica śmieszności została przekroczona".

W wyborach uzupełniających, które odbyły się 16 czerwca, abp Sławoj Leszek Głódź odniósł pewne zwycięstwo. - Uprawnionych do głosowania było 36 osób. Nowy sołtys wybrany został jednogłośnie przez dziewięć osób, które przyszły na wybory (...) Mamy więc pierwszego arcybiskupa wśród sołtysów i pierwszego sołtysa wśród arcybiskupów.- powiedział dla TVN 24 Marek Jarosz, zastępca wójta gminy Jaświły.

Zobacz więcej: To nie żart! Abp Sławoj Leszek Głódź został... sołtysem! Bezdyskusyjne zwycięstwo

Wybory w Piaskach odbyły się w związku z rezygnacją poprzedniego sołtysa Edwarda Klisza, zaś sam abp Głódź został nominowany z racji tego, że zasiadał dotychczas w Radzie Sołeckiej. Jego nowa funkcja bardzo nie spodobała się jednak m.in. znanemu katolickiemu dziennikarzowi Tomaszowi Terlikowskiemu. Ten początkowo uderzył w duchownego na swoim Twitterze. - Kanon 285 paragraf 3 KPK zakazuje przyjmowania przez duchownych urzędów publicznych. Najbardziej znany polski sołtys jest doktorem prawa kanonicznego więc prwnie znalazł interpretację, by ów zapis obejść. Prawo da się obejść, ale śmieszności i braku świadomości żenady nie - napisał.

W rozmowie z portalem Onet.pl Terlikowski był jeszcze bardziej bezwzględny dla Głódzia. - Może też przyjął tę funkcję, bo myślał, że jest ona tak niska i nieznacząca, że nikt się tym nie zainteresuje. Cokolwiek arcybiskupem Głódziem motywowało, to powiem jedno: ma on tak straszne parcie na szkło, że przyjmie każdą okazję, by być na świeczniku, czy to w małej, czy dużej społeczności. Tak to odbieram - ocenił bezkompromisowo. Jego zdaniem "granica śmieszności została tu przekroczona". - Przecież on był wcześniej metropolitą, ordynariuszem Wojska Polskiego. Musi mu dziś po prostu brakować funkcji dających splendor - dodał.

Papież Franciszek nie miał litości. Okrutna kara! Abp. Głódź zesłany do pałacu. Komentarz Adama Federa [WIDEO]

Przypomnijmy, że abp Głódź musiał opuścić Gdańsk i zamieszkać w Bobrówce po tym, jak pod koniec marca Stolica Apostolska podjęła decyzję, że ma on nakaz zamieszkania poza archidiecezją gdańską, zakaz uczestniczenia w jakichkolwiek publicznych celebracjach religijnych lub spotkaniach świeckich na terenie archidiecezji gdańskiej. Ponadto zobowiązano go do dokonania wpłaty na rzecz "Fundacji św. Józefa", z przeznaczeniem na działalność prewencyjną i pomoc ofiarom nadużyć. To efekt postępowania dotyczącego sygnalizowanych zaniedbań duchownego "w sprawach nadużyć seksualnych popełnionych przez niektórych duchownych wobec osób małoletnich, oraz innych kwestii związanych z zarządzaniem archidiecezją".