Były minister czuje się dobrze i dochodzi do siebie w domowych pieleszach. Do szpitala trafił, kiedy jego stan uległ pogorszeniu. Według naszych ustaleń Szumowski dzielnie przebył chorobę, bez większych problemów, ale musiał wspomagać się tlenoterapią.
Polityk aktualnie zdrowieje w domu, jest wciąż na kwarantannie. Jak widać na pierwszych zdjęciach od opuszczenia szpitala, jest zmęczony chorobą, podobnie jak większość pacjentów, których dopada wirus SARS-CoV-2.
W szpitalu Szumowski miał kartotekę z czerwoną gwiazdką - nikt poza jego lekarzem prowadzącym nie miał wglądu do jego badań, a wejście do sali zabezpieczone było kodem – zdradził nam informator.
Pierwszy raz o koronawirusie u Szumowskiego pisaliśmy pod koniec września. Były minister utrzymywał, że wynik testu na obecność Covid-19 był pozytywny. Później polityk stwierdził, że już wyzdrowiał. W połowie października okazało się jednak, że Szumowski wciąż ma koronawirusa i trafił do szpitala.