WYWLEKLI Kaczyńskiemu, co opowiadał o mediach Rydzyka. Teraz chciałby o tym zapomnieć....

Niedawno Kaczyński gościł na uroczystym otwarciu Narodowego Parku Pamięci, który powstał z inicjatywy ojca Rydzyka. Podwiózł nawet zakonnika ZDJĘCIA. Prezes Prawa i Sprawiedliwości często też pojawia się jako gość w mediach toruńskiego redemptorysty. Można śmiało powiedzieć, że obaj żyją w przyjaźni. Jednak nie zawsze tak było. Dawne sprawy wyciągnęła znana na Twitterze użytkowniczka kataryna. Komentując najnowsze medialne doniesienia dotyczące ojca Tadeusza Rydzyka, napisała: - I pomyśleć, że kiedyś JK miał Rydzyka za ruskiego agenta wpływu. Myślicie, że diametralnie zmienił zdanie czy po prostu dopóki mu się opłaca to hołubi? Czy faktycznie tak było? Można dokopać się do fragmentów rozmowy Kaczyńskiego z "Gazetą Polską" sprzed ponad 20 lat, a dokładnie z 1989 roku! W

tedy w wywiadzie Kaczyński sceptycznie podchodził do radia, które od kilku lat nadawało, ale zyskiwało popularność: - Radio Maryja jest dziś głęboko antyzachodnie, niechętnie nastawione do hierarchii kościelnej, prorosyjskie, wcale nie nieżyczliwe PR.  Ma nadajnik na Uralu. W Rosji panuje wprawdzie bałagan, ale niektórych rzeczy tam jednak pilnują dość dobrze - mówił przed laty Kaczyński. O wywiadzie tym zrobiło się głośno kilka lat temu, gdy o rozmowie przypomniał jeden z internautów. 

Jak wiadomo, zdanie zawsze można zmienić. Dziś Kaczyński i Rydzyk żyją w dobre komitywie. 

ZOBACZ: Tusk podjął ważną decyzję. To zaważy na jego życiu! "Nigdy więcej..."Co się stało?!