5-latka zwisała z balkonu. Spadła na przypadkową kobietę!

Gdy dwie idące do pracy kobiety zauważyły zwisające z balkonu dziecko, natychmiast podjęły właściwą reakcję - jedna z nich wbiegła do budynku w poszukiwaniu mieszkania, z którego wypadło dziecko, a druga stanęła na dole, pilnując by dziewczynka nie spadła na ziemię. Tak też się stało - 5-latka straciła siły i puściła się barierki. Spadła jednak prosto na pilnującą jej kobietę. Obie się przewróciły, ale nic im się nie stało. Dziewczynka do szpitala trafiła profilaktycznie. Jak poinformował portal rmf24.pl, dziecko przebywało samo w domu. Jej mama była w pracy, a tata wyszedł tylko na chwilę, by odprowadzić rodzeństwo do szkoły. Rodzina nie byla znana policji, a wszystko wskazuje na nieszczęśliwy wypadek. Teraz tą sprawą zajmuje się policja.