ACTA: Hakerzy z ANONYMOUS pokonali TUSKA w proteście przeciw ACTA

2012-01-24 18:22

Strony internetowe resortu obrony, finansów, Biura Ochrony Rządu, policji, prezydenta i wiele innych! Wszystkie te witryny w miniony weekend padły ofiarą hakerów, którzy protestują przeciwko podpisaniu przez Polskę międzynarodowej umowy w sprawie walki z piractwem (ACTA). Najboleśniej atak internetowych terrorystów odczuł premier Donald Tusk (55 l.)! W poniedziałek na stronie rządu zamiast zwyczajowych treści pojawił się prześmiewczy filmik oraz apel hakerów.

>>> ACTA - TREŚĆ porozumienia PO POLSKU

Hakerzy tylko częściowo wygrali. Minister administracji i cyfryzacji Michał Boni (58 l.) co prawda przez cały dzień bił się w piersi, przyznając, że brak konsultacji w sprawie ACTA był błędem. Jednak nie zamierza zmieniać planów i już w czwartek polski ambasador w Tokio prawdopodobnie podpisze umowę. Potem musi ona zostać ratyfikowana przez Sejm.

Hakerzy nie odpuszczali. " Premier Donald Tusk jest złym człowiekiem! Nie ma się co rozpisywać. Internetu nam cenzurować nie będziecie.Chyba że chcecie, abyśmy naprawdę pokazali swoją prawdziwą siłę". - plansza z takim napisem pojawiała się każdemu, kto wczoraj rano chciał wejść na oficjalną stronę Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Jej zawartość nie była dostępna. Do komunikatu dołączony został filmik z ustylizowaną na gen. Jaruzelskiego polską gwiazdą sieci Barbarą Kwarc, która zapowiada "wprowadzenie stanu wojennego na terenie całego Internetu". Jak twierdzą hakerzy, przejęcie strony premiera nie było trudne, a na potwierdzenie zamieścili kody dostępu. Jak twierdzą, login brzmiał "admin", a hasło "admin1".

Atak hakerów okazał się na tyle dotkliwy, że służby prasowe rządu poinformowały o przeniesieniu serwisu na nowy serwer. - W związku z zaistniałą sytuacją serwer, na którym znajdował się serwis, został wyłączony i zabezpieczony. Wyjaśnieniem sprawy zajmują się odpowiednie służby. Serwis przeniesiony zostanie na inny serwer jeszcze dziś - poinformowało Centrum Informacyjne Rządu.

Kiedy jednak wieczorem kończyliśmy wydanie gazety, cyberterroryści nadal byli górą, a strona premiera za nic nie chciała się wyświetlić.

Co to jest porozumienie ACTA?

ACTA (ang.: Anti-counterfeiting Trade Agreement) to porozumienie między USA, Kanadą, Meksykiem, Australią, Nową Zelandią, Japonią, Koreą Południową, Singapurem i Szwajcarią. Jego nazwę można przetłumaczyć jako porozumienie przeciw obrotowi podróbkami. W grudniu 2011 roku podczas przewodnictwa polskiej prezydencji o dołączeniu się do paktu zdecydowały państwa UE, w tym Polska.

Według hakerów z grupy Anonymous, którzy zaatakowali polskie strony rządowe, ale także wielu internautów, wejście w życie ACTA może prowadzić do blokowania treści i cenzury w imię walki z piractwem.

Najwięcej kontrowersji budzą przepisy zobowiązujące dostawców Internetu oraz właścicieli serwisu do monitorowania internautów. Na podstawie art. 27 par. 4 można byłoby w określonych sytuacjach zmuszać dostawców Internetu i właścicieli serwisów do ujawniania danych internauty, który miałby naruszać prawa własności.

Te dane mogłyby zostać udostępnione zarówno osobom prywatnym, jak i firmom. Wątpliwości budzą przepisy, które umożliwiają bez wyroku sądu usuwanie treści uważanych za pirackie. Według przeciwników paktu na podstawie nowych przepisów będzie można też karać właściciela bloga, za komentarze wpisywane przez innych użytkowników, jeśli zawierają one treści niezgodne z prawem.

Kto za tym stoi?

ANONYMOUS - To nieznana anonimowa grupa hakerów atakująca serwery rządowe i korporacyjne na całym świecie. Sprzeciwiają się cenzurowaniu Internetu oraz walce z piractwem w sieci.

Grupa zasłynęła m.in. pomocą kanadyjskiej policji w schwytaniu pedofila, akcjami wymierzonymi w Kościół scjentologiczny czy atakami na serwery firmy Sony. W ostatnich dniach oprócz ataków na polskie serwisy i agencje rządowe Anonymous zablokował też strony amerykańskiego FBI oraz Departamentu Sprawiedliwości.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki