To miała być zbrodnia doskonała, a cała prawdę miały znać tylko dwie osoby. Na szczęście, dzięki pracy policjantów z Archiwum X, udało się ustalić dokładny przebieg zbrodni, która miała miejsce w 1993 roku. To właśnie wtedy jedna z mieszkanek powiatu lwóweckiego zgłosiła na policję napad na swego męża. I choć funkcjonariusze nie do końca dali temu wiarę, nie było dowodów, które mogłyby potwierdzać inną wersję. Prawda wyszła jednak na jaw po blisko 24 latach, a wszystko dzięki działaniom "elity elit" policji, czyli Archiwum X. Po żmudnym śledztwie udało im się ustalić, że zdarzenie w 93' zostało sfingowane przez żonę mężczyzny. 55-letnia kobieta oraz jej 61-letni partner przyznali się do zabójstwa podczas przesłuchania w prokuraturze.
- Działania prowadzone przy współpracy z Dolnośląskim Wydziałem Zamiejscowym Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu, a także zgromadzony materiał dowodowy, poparty badaniami biegłych z Laboratorium Kryminalistycznego dolnośląskiej Policji i jego drobiazgowa analiza, pozwoliły wytypować osoby podejrzewane o tę zbrodnię – żonę zamordowanego i jej partnera - opisuje policja na swojej stronie.
Przeczytaj też: Przerażająca relacja męża Polki zgwałconej w Rimini
Polecamy: Uchodźcy z Afryki gwałcili żonę na oczach męża! Brutalny napad na parę Polaków w Rimini