Bandyci udusili emerytkę w łóżku! A później okradli jej mieszkanie

2014-05-16 4:00

Tajemniczy mord w Kobyłce. Czesława K. (†78 l.) zginęła w ubiegły poniedziałek we własnym łóżku. Złodzieje, którzy włamali się do jej domu, związali ją, udusili, a potem splądrowali całe mieszkanie. Nie wiadomo, co zginęło, bo kobieta nie ma żadnej rodziny. Policja prosi o pomoc w ustaleniu sprawców tego brutalnego napadu.

Pani Czesława mieszkała w domu przy ul. Akacjowej w Kobyłce całkiem sama. Kilka miesięcy temu zmarł jej jedyny syn i od tej pory opiekowali się nią sąsiedzi. Ostatnio widzieli ją żywą 5 maja wieczorem. Gdy zajrzeli do niej we wtorek rano, ich oczom ukazał się makabryczny widok. Mieszkanie było splądrowane, a martwa staruszka leżała w łóżku związana sznurem.

- Sprawcy tego brutalnego napadu włamali się do domu przez okno. Związali właścicielkę, która, jak wykazała sekcja zwłok, była bita, miała liczne obrażenia twarzy i głowy. Kobieta najprawdopodobniej została uduszona - mówi Artur Orłowski, prokurator rejonowy z Wołomina.

Bandyci zabili staruszę i okradli jej mieszkanie!

Nie wiadomo, czego szukali złodzieje, ale okolica huczy od plotek. Podobno w ostatnim czasie pani Czesława sprzedała małą działkę, więc sprawcy mogli spodziewać się ukrytych w domu pieniędzy. Śledztwo w sprawie morderstwa 78-latki prowadzi prokuratura w Wołominie, ale na razie nikt nie został zatrzymany.

- Depczemy sprawcom po piętach - zapewnia prok. Orłowski.

Policja prosi mieszkańców o pomoc. - Wszystkie osoby, które mogą pomóc w ustaleniu przyczyn, okoliczności i przebiegu tego zdarzenia lub innych o podobnym charakterze, proszone są kontakt z Wydziałem Kryminalnym - apeluje Tomasz Sitek z komendy w Wołominie. Dzwonić można pod nr 669-997-056 lub 22 776-20-21. Informacje można również przekazać za pośrednictwem telefonu zaufania - nr 22 787-20-00.

Czytaj: Tragedia we wsi Nowiny. Obciął sobie głowę piłą spalinową!

Wiadomości se.pl na Facebooku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki