Bank Pomocy Super Expressu

2009-02-16 8:00

I ty Możesz wesprzeć zrozpaczonych czytelników

W naszym Banku Pomocy zamieszczamy fragmenty listów ludzi zrozpaczonych. Mamy nadzieję, że te listy nie pozostaną bez odpowiedzi. Anonsy opatrzone są numerami, na które należy powoływać się w korespondencji. Informacje można też otrzymać pod nr. tel. (022) 515-94-04.

l Mazowieckie (2715). Sama wychowuję 5-letnią córkę i rocznego synka.

Utrzymujemy się z alimentów i zasiłku rodzinnego. Na życie zostają mi dosłownie grosze. Brakuje mi praktycznie na wszystko - żywność, odzież, środki czystości. Bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc dla moich dzieci.

l Pomorskie (2716). Sama wychowuję 12-letnią córkę, która choruje na astmę oskrzelową, ma wadę kręgosłupa i jedną krótszą nogę. Ja natomiast leczę się w poradni hematologicznej. Na życie mam jakieś 1 tys. zł. Bywa tak, że brakuje na opłacenie rachunków, żywność, środki czystości. Bardzo proszę o pomoc.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki