Bankowy ideał

i

Autor: Materiały prasowe

Olsztyn, Dąbrowszczaków 11

Bankowy ideał

2022-12-12 0:05

Budynek powstał w latach 1922-1923, kiedy w architekturze niemal całej Europy dochodził do głosu nurt, który nawet elegancki, oszczędny w dekoracjach styl art deco uważał za staroświecki. Tak rodził się modernizm. Kamienica, w której mieścił się kiedyś Bank Rzeszy Niemieckiej, a dziś Bank Pekao S.A. jest jego doskonałym przykładem.

Reichsbank zamówił budynek u niezidentyfikowanego do dziś projektanta, bez wątpienia modernisty. W nowym gmachu, poza częścią biurową z salą do przeprowadzania operacji i obsługi klientów, znajdowały się lokale służbowe, podziemny skarbiec oraz trzy duże mieszkania: dla dyrektora banku, głównego księgowego i głównego skarbnika. Zaprojektowano nawet ogród, prosty i łatwy w utrzymaniu. Budynek był funkcjonalnym ideałem dla banku. Było w nim wszystko co potrzebne, bez zbędnych zakamarków i zbierających kurz kantorków. Kamienica stanowiła wyjątkowo udany przykład ascetycznego modernizmu.

Czysta ceglana forma

Wzniesiony z pruskiej cegły, czerwony, z rozwartymi aż na elewację czarnymi okiennicami przy oknach pięter, robił wrażenie. Na piętrach znalazły się dwa rzędy po sześć dużych okien w równych odstępach. Na parterze podzielono je białą okienną stolarką na mniejsze części, z których każda miała odrębną szybkę. Podmurówka z dużych klinkierowych płytek nie wystawała poza płaszczyznę fasady. Całości dopełniał lekko wygięty, płaski na górze spadzisty dach pokryty czerwoną klinkierową dachówką w odcieniu dobranym do elewacji. Oto prostota modernizmu.

Bez ozdób, nawet tych nowoczesnych, w pełni funkcjonalny budynek niemieckiego banku nadal zachwyca fanów dobrej architektury. Dzisiaj budynek ma na dachu prostokątne lukarny (elementy doświetlające poddasze), ale przed wojną miały one kształt mansard ze spadzistymi daszkami, całe ze szkła. Na poddaszu gmachu nie było żadnych małych mieszkań czy strychów, a lukarny miały jedynie dodatkowo doświetlać wnętrze budynku. Z drugiej strony kamienicy znajduje się brama, której poszerzające się obramowanie, tzw. glif, służy doświetleniu przejścia.

Fabryka bez cienia

Modernizm w architekturze to odejście nie tylko od stylów historycznych, nawiązujących do architektury klasycznej, gotyckiej czy barokowej, jak neogotyk, klasycyzm, neobarok czy eklektyzm. To porzucenie wszelkiej stylizacji.

Przełomowym budynkiem stworzonym w tym stylu była fabryka obuwia Fagus Waltera Gropiusa z 1911 r. Gropius, niemiecki Żyd i architekt wojujący z przestarzałym podejściem do wznoszonych obiektów, przygotował fabrykę o szklanych elewacjach na wystawę przemysłową w Kolonii. Z kolei jego kolega Bruno Taut zbudował na tę wystawę szklany pawilon. Te dwa obiekty dały początek mitowi szklanych domów, będącego symbolem przyszłości. Mitowi, o którym przed napisaniem „Przedwiośnia” musiał usłyszeć Stefan Żeromski. Dla bohatera jego powieści stanowiły one synonim nadziei i marzeń o wolnej i rozwijającej się Polsce, nowoczesnej cywilizacji.

Trójkołowy wózek

W 1945 r. kamienica została trafiona bombą zapalającą. Cały dach i oba piętra spłonęły. Zadecydowano o odbudowie, a nie zburzeniu budynku, bo mury z licowej cegły najlepszego gatunku zachowały się w dobrym stanie. Od 1947 r. służył kolejnym instytucjom bankowym. Pół wieku po odbudowaniu gmach wewnątrz zmodernizowano. Zlikwidowano mieszkania dla urzędników, a ich powierzchnia posłużyła powiększeniu biur. Mimo wojennego pożaru, we wnętrzach zachowało się wiele oryginalnych modernistycznych mebli i przedmiotów. Narodowy Bank Polski, przejmując kamienicę w 1948 r., dostał do podpisu protokół przekazania z blisko 60. przedmiotami należącymi do dawnego wyposażenia. Były pośród nich proste, wygodne i solidne meble biurowe projektu modernistów, stoły kasowe i te przeznaczone wyłącznie do liczenia banknotów i bilonu oraz lady, regały i półki z przegrodami na dokumenty. Przekazano też oryginalny żelazny wózek na trzech kołach, zaprojektowany tak, aby worki z pieniędzmi nie spadały podczas przewożenia do podziemnego skarbca.

Partnerem materiału jest Bank Pekao S.A.

Nasi Partnerzy polecają