Bankructwo tenisowego milionera

2009-06-18 7:00

Mark Philippoussis (33 l.) jeszcze niedawno był w czołowej dziesiątce rankingu tenisistów, dwa razy grał w finałach turniejów wielkoszlemowych.

Tylko na korcie zarobił blisko 7 mln dolarów, znacznie więcej wynosiły jego wpływy z kontraktów reklamowych. Teraz błaga komornika, żeby nie zabierał mu domu! Australijczyk jest bankrutem, nie zostało mu nic z milionów, które zarobił. Wierzyciele żądają od niego zwrotu 1,3 mln dolarów.

- W ogóle nie oszczędzałem, myślałem, że pieniądze zawsze będą do mnie płynęły tak szerokim strumieniem jak w najlepszych latach. Niestety, doznałem kontuzji kolana i wszystko się skończyło - tłumaczy załamany. W ciągu ostatnich kilku lat Philippoussis sprzedał lodziarnię w Williamstown (za 1,5 mln dolarów), dom w USA (2 mln) i swoje słynne czarne lamborghini.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki