Przez kilkanaście lat pan Dariusz jeździł po Polsce i sprzedawał zrobione przez siebie cacka z koralików - pandy, krokodyle, obrusy. I wreszcie uzbierał w ten sposób na własny kąt. Jak pisze serwis mmostrowiec.pl, teraz pan Dariusz zamieszkał na stałe w Ostrowcu Świętokrzyskim i nadal całymi dniami nawleka koraliki.
Bezdomny Dariusz Gołębiewski nawlekał koraliki, aż zdobył mieszkanie
2011-12-01
3:00
Zdawało się, że chory od dziecka na porażenie mózgowe i bezdomny od 20 lat Dariusz Gołębiewski nie ma szans, aby zarobić na własne mieszkanie. Ale się udało! I to dzięki... nawlekaniu koralików na żyłki.