Biała Podlaska: Radny zaczął pracę od jazdy po pijaku

2010-11-25 7:00

Marek G. (43 l.) przesadził ze świętowaniem zwycięstwa w wyborach samorządowych. Dzień po tym, jak dowiedział się, że został wybrany do rady Białej Podlaskiej zatrzymano go za... jazdę po pijanemu.

Marek G., na co dzień dyrektor jednego z miejscowych banków, kandydował z listy PO. Zdobył 228 głosów i tak się ucieszył, że po kilku głębszych w poniedziałek rano wsiadł do auta. Szybko zatrzymał go jednak patrol drogówki. Okazało się, że miał we krwi 1,5 promila alkoholu.

Za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu grozi mu do 2 lat więzienia. Pytanie też, czy pozostanie w samorządzie. Decyzja należy do radnych.

Patrz też: Oficjalne wyniki wyborów samorządowych: PO wygrywa, frekwencja wyższa

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki