W Internecie znaleźli ogłoszenie 43-latka z Dęblina, oferującego sprzedaż złotego zegarka. Przedstawili się jako poważni właściciele firmy, więc 43-latek z zaufaniem podał im w podrobionym kantorze towar, a oni poszli z nim na zaplecze i po drabinie uciekli na ulicę. Mężczyzna w końcu zorientował się w sytuacji i wezwał policję. Jeden z oszustów już wpadł.
BIAŁYSTOK: Dwaj oszuści zrobili SZTUCZNY KANTOR
2012-06-01
4:00
Podlaskie. Dwaj oszuści z Białegostoku... zbudowali lipny kantor! Wynajęli lokal w centrum miasta i ucharakteryzowali na prawdziwy punkt wymiany walut.