Boeing kapitana Wrony cięty na złom!

2013-11-17 8:38

Samolot boeing 767, którym ponad 2 lata temu Tadeusz Wrona wylądował bez wysuniętego podwozia na płycie Lotniska Chopina, trafi na złom. Jest już cięty na kawałki.

Portal tvnwarszawa, powołując się na informacje internautów, podał do widomości, że boeing 767, pilotowany w 2011 roku przez Tadeusza Wronę, jest sukcesywnie cięty na kawałki.

- Od piątku boeing 767 jest cięty na złom na terenie lotniska - napisał Darek61.

ZOBACZ: Co się stało z Boeingiem 767 - CO SIĘ POPSUŁO: Dlaczego nie wysunęło się podwozie

Jak donoszą, akcja rozbiórki samolotu rozpoczęła się w piątek, bo w czwartek maszyna stała jeszcze na kołach.

- Od piątku systematycznie, skrupulatnie i dokładnie jest niszczony za pomocą zwykłej koparki- dodał internauta @Chris, na łamach tvnwarszawa.pl.

ZOBACZ: KPT. WRONA: Nie odkładam rzeczy NA KOLEJNY DZIEŃ - WYWIAD z kpt. Tadeuszem WRONĄ

Przypomnijmy, że w listopadzie 2011 roku kapitan Tadeusz Wrona, dzięki swoim wysokim umiejętnościom, ocalił życie 231 osób. Pilotowany przez niego boeing 767 miał awarję. W samolocie nie wysunęło się podwozie. Kapitan był zmuszony posadzić maszynę "na brzuchu" na płycie Lotniska Chopina w Warszawie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki