Parlamentarzyści, którzy nie dostrzegają problemu, że Polacy muszą jeść sól do posypywania ulic, nie kryją zdziwienia. - Nie, nie, to niemożliwe. Jak to? - dziwi się Andrzej Rozenek (42 l.) z Ruchu Palikota. - Nie myślałem, że na poselskim wyżywieniu aż tak się oszczędza - podsumował Janusz Dzięcioł (59 l.) z PO.
Brudna sól dla posłów
2012-03-19
3:00
Przemysłową sól jedli też posłowie i senatorzy w sejmowej restauracji "Hawełka" - ustalili reporterzy "Uwagi!" TVN.