Kontrola potrwa trzy miesiące i obejmie zamówienia publiczne z lat 2007-2010. Nie wiadomo, co podejrzewa CBA. Oficjalnie agenci wkroczyli do biur Poczty Polskiej, bo wynika to "z obowiązku ustawowego".
Przeczytaj koniecznie: Włodawa: Urzędnicy wyłudzali dotacje, zatrzymało ich CBA