12 mln zł odszkodowania i zadośćuczynienia żąda 78-letni Feliks Meszka, który przez 11 lat był bezpodstawnie przetrzymywany w szpitalu psychiatrycznym. Sprawę rozpatruje sąd w Gliwicach (woj. śląskie).
Wysokość ewentualnego zadośćuczynienia zależeć będzie m.in. od dochodów, jakie uzyskiwał poszkodowany, i majątku, który stracił przez przymusowy pobyt w placówce. Wcześniej sąd w Rybniku uznał, że umieszczenie Feliksa Meszki w szpitalu psychiatrycznym odbyło się z naruszeniem prawa. Trafił tam w związku z groźbami karalnymi wobec sąsiadów, za co najwyższą karą są 2 lat więzienia. Postępowanie karne umorzono. Mimo że Sąd Najwyższy uchylił postanowienie w sprawie przymusowego leczenia, skazanego umieszczono w szpitalu bez jego zgody, powołując się na zagrożenie wynikające z choroby psychicznej.
ZOBACZ: Wójt Osieka Jasielskiego DUSIŁ i znieważył nauczyciela. Teraz został skazany