Chciał być Mikołajem, został alfonsem

2010-12-21 3:00

Niemal wszyscy przez cały rok odkładają na bożonarodzeniowe prezenty, ale Dariusz W. (44 l.) z Łodzi nie miał tyle cierpliwości. A że nie śmierdział groszem, wymyślił sposób, by zdobyć pieniądze na święta. Postanowił zostać... alfonsem i zaoferował ochronę dwóm prostytutkom.

Mężczyzna ofertę pań do towarzystwa - Ady (32 l.) i Vanessy (26 l.) - znalazł w Internecie. Zadzwonił pod podany w niej numer telefonu i w zamian za kilka tysięcy złotych zaproponował kobietom ochronę. Zaznaczył też, że jeśli odmówią, grozić im może niebezpieczeństwo.

Przeczytaj koniecznie: Bożena Dykiel i Mieczysław Hryniewicz: Bez karpia nie ma świąt

Ada i Vanessa zastraszyć się nie dały. Poszły na policję. Stróże prawa szybko namierzyli niedoszłego alfonsa. Okazało się, że to Damian W., zafascynowany fabułami filmów kryminalnych, wziął z nich wzór i w prawdziwym życiu zagrał gangstera.

Jednak jego plan spalił na panewce. Teraz ten amator łatwych pieniędzy może trafić za kratki.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki