Co dalej z pomostówkami?

2008-12-17 3:00

Po tym, jak prezydent Lech Kaczyński (59 l.) zawetował rządowy projekt ustawy o emeryturach pomostowych, w Sejmie rozpętała się prawdziwa burza, a setki tysięcy Polaków boi się o swoją przyszłość. Decyzja głowy państwa oznacza bowiem, że od nowego roku nikt w Polsce może nie być uprawniony do przechodzenia na wcześniejsze świadczenia!

Posłowie największych ugrupowań głowią się teraz, co robić. Platforma domaga się odrzucenia prezydenckiego weta. PiS chce przedłużenia obowiązujących zasad przechodzenia na wcześniejsze emerytury jeszcze o rok i wypracowania nowego porozumienia w tej sprawie. Wydaje się, że SLD jest podobnego zdania, ale to właśnie o głosy Sojuszu przy odrzuceniu weta Lecha Kaczyńskiego zabiega PO. Jednak jak zawsze najbardziej zdezorientowani są zwykli ludzie, którzy nie wiedzą, jaki czeka ich los. - Właśnie w tej chwili, po Nowym Roku, myślałem o przejściu na emeryturę ze względów zdrowotnych. A w tej sytuacji nie wiem, czy będę mógł i co mnie czeka - martwi się Kazimierz Lebdowicz (55 l.), maszynista z Krakowa. W takiej sytuacji jak on znajdują się tysiące innych ludzi, którzy drżą o swoją przyszłość. Jakie są więc możliwości wyjścia z tego politycznego impasu?

Scenariusz 1

Weto prezydenta zostaje odrzucone.

Do odrzucenia prezydenckiego weta potrzeba większości 3/5 głosów w Sejmie. Zgodnie z zapowiedziami marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego (56 l.) do takiego głosowania może dojść już w piątek. Jednak koalicja PO (209 posłów) i PSL (31 posłów) nie ma szansy na odrzucenie weta prezydenta. Potrzeba do tego 276 głosów, czyli wsparcia posłów SLD (42 posłów). Jednak przewodniczący Sojuszu Grzegorz Napieralski (34 l.) zapowiada, że nie poprze takiej inicjatywy. Czy na pewno? Jeśli weto Kaczyńskiego udałoby się odrzucić, od nowego roku zaczną obowiązywać nowe przepisy. A to oznacza, że z ponad miliona obecnie uprawnionych prawo do wcześniejszych emerytur zachowa zaledwie ok. 270 tys. osób.

Scenariusz 2

Weto prezydenta zostaje utrzymane.

Jeśli SLD nie poprze koalicji PO-PSL, weto prezydenta nie zostanie odrzucone. W tym przypadku od przyszłego roku nie będzie możliwości przechodzenia na wcześniejsze emerytury, ponieważ obecnie obowiązujące przepisy wygasają 31 grudnia. Specjalne uprawnienia mogą stracić wszyscy, nawet te grupy zawodowe, które były wymienione w rządowym projekcie ustawy. Łącznie będzie to ponad milion osób. Pod znakiem zapytania stanie również specjalna ustawa dotycząca emerytur "przejściowych" dla nauczycieli.

Scenariusz 3

Posłowie uchwalają specjalne ustawy.

Utrzymanie prezydenckiego weta nie musi oznaczać definitywnego końca przywilejów emerytalnych Polaków. Obecnie w Sejmie znajdują się dwa projekty ustaw autorstwa SLD i PiS, które o rok przedłużają obecne przepisy dotyczące wcześniejszych emerytur. Gdyby którąś z ustaw udało się przyjąć, rząd miałby 12 miesięcy na wypracowanie nowych rozwiązań w sprawie pomostówek. Niestety, politycy Platformy zapowiadają, że poparcie którejś z tych ustaw jest nierealne. Mogą jednak zmienić zdanie pod presją strajków, którymi straszą związkowcy. Sam Lech Kaczyński nie wyklucza też, że wystąpi do Sejmu z projektem własnej ustawy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki