Czad zabił małżeństwo i dwójkę dzieci

2010-01-05 10:49

Zabójczy gaz pozbawił życia całą rodzinę! W Żyrardowie (woj. mazowieckie) w jednej z kamienic sąsiedzi dokonali makabrycznego odkrycia. 43-latek, jego 37-letnia żona i dwie córki (18 l. i 18 msc.) leżeli martwi w mieszkaniu. Przybyli na miejsce policjanci i strażacy podejrzewają, że wszystkich zabił niewidzialny, niewyczuwalny dla zmysłów czad.

Okoliczności nagłej śmierci rodziny wyjaśni dopiero szczegółowe śledztwo. Badający sprawę kryminalni wstępnie ustalili jednak, że tlenek węgla wydobywał się z nieszczelnego piecyka gazowego.

Ojciec, matka, a nawet dorastająca córka nie byli w stanie zapobiec tragedii. Ulatniający się niebezpieczny gaz nie ma bowiem smaku, zapachu, nie powoduje duszności i łzawienia oczy. Jest lżejszy od powietrza, więc łatwiej przenika ściany, stropy, a nawet warstwy ziemi.

Rzecznik prasowy mazowieckiego komendanta wojewódzkiego policji, podinsp. Tadeusz Kaczmarek zapowiedział, że ostateczną przyczynę śmierci rodziny potwierdzi dopiero sekcja zwłok.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki