CZOSNÓW: Ukradł bratu konia i piłę spalinową

2011-09-29 16:00

Wydaje się, że nie ma już na tym świecie żadnych świętości. 62-letni Grzegorz K. miał pilnować domu swojego brata, gdy ten będzie przebywał w szpitalu. Niestety zamiast strzec posiadłości przed złodziejami, sam wcielił się w rolę rabusia.

- Wiadomość o kradzieży dotarła do czosnowskich policjantów we wtorek. Wynikało z niej, że łupem złodzieja padła czteroletnia klacz oraz piła spalinowa. Mundurowi przesłuchali osoby mogące pomóc w wyjaśnieniu zdarzenia. Zebrany materiał wskazywał, że potencjalnym sprawcą może być brat pokrzywdzonego. Mężczyzna pod nieobecność krewnego, miał się zajmować domostwem - informuje Komenda Stołeczna Policji.

W mieszkaniu Grzegorza K. znaleziono zagrabioną piłę spalinową. Złodziej został zatrzymany i przesłuchany. Postawiono mu zarzut kradzieży. Polskie prawo za tego typu wykroczenie przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

Niestety funkcjonariuszom nie udało się jeszcze ustalić co stało się ze zwierzęciem.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki