Dla głupiego żartu zagazował klasę

2009-01-29 3:00

Głupota tego dzieciaka nie zna granic! W ręce policjantów z Włoszczowy (woj. świętokrzyskie) wpadł 16-letni uczeń jednego z liceów, który, by zrobić koledze psikusa, rozpylił w szatni gaz pieprzowy.

Kiedy zobaczył, że chłopak zaczyna się dusić, a z oczu pociekły mu łzy, łobuz wybuchnął śmiechem. Zadowolony ze swojego sukcesu, zaczął rozpylać gaz po korytarzach. Wezwani na miejsce strażacy natychmiast ewakuowali ponad 500 uczniów i pracowników szkoły. Widząc, co się dzieje, głupi chuligan ukrył się w łazience. Teraz bezmyślny 16-latek stanie przed sądem rodzinnym.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki